Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 19 listopada 2024 20:21
Reklama KD Market

Christopher Kurczaba wybrany

Mecenas Christopher Kurczaba piastuje funkcję prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej w stanie Illinois. Był delegatem na krajowy zjazd KPA, który odbył się w dniach od 27-29 października w Waszyngtonie. Jednym z głównych celów zjazdu był wybór nowego prezesa KPA.

Rozmawialiśmy z mec. Kurczabą tuż po jego powrocie z Polski, gdzie spotkał się między innymi z delegacją burmistrza Daleyąego w Warszawie, a przed jego wyjazdem do Waszyngtonu na obrady KPA. Rozmawialiśmy również na temat spotkań imigracyjnych organizowanych przez wydział stanowy KPA w Illinois z urzędnikami władz imigracyjnych oraz organizacji tegorocznego Bankietu Dziedzictwa.

- Uczestniczył pan w kilku ważnych dla Polonii spotkaniach w Polsce. Czego one dotyczyły?
Zupełnie nieooczekiwanie spotkałem się w Warszawie z Richardem Daleyąm, burmistrzem Chicago i jego żoną Meggy, którzy przyjechali do Polski. Odwiedzili też Ukrainę. Daley był pod wrażeniem tego, co zobaczył w Polsce, w porównaniu z tym, co oglądał na Ukrainie. To była ważna i ciekawa wizyta dla Polonii. Była już to druga wizyta burmistrza w Warszawie w ostatnich dwóch latach. Obecna była zorganizowana w ramach programu miast siostrzanych: Chicago-Warszawa, Chicago-Kijów. Burmistrz przy okazji wizyty w Polsce wypowiadał się bardzo dobrze o Polsce i o Warszawie. Richard Daley w czasie spotkania z Lechem Kaczyńskim, burmistrzem Warszawy (wizyta miała miejsce 17 października przed wyborami prezydenckimi) poruszył bardzo ciekawy temat - nad czym ja też tutaj pracuję - chodzi o zrobienie bankietu i zebranie pieniędzy na Muzeum Powstania Warszawskiego. To jest kolejny ciekawy projekt współpracy pomiędzy Warszawą a Chicago. Takie projekty są bardzo ważne, dlatego, że zbliżają one mieszkańców obu miast. Burmistrz Daley zwiedził Muzeum Powstania Warszawskiego, uczestniczył w ubiegłym roku w uroczystościach związanych z 60. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. Był wtedy częścią oficjalnej amerykań-skiej delegacji powołanej przez prezydenta Busha.Teraz burmistrz Daley zaproponował nam kilka innych możliwości współpracy. Do Chicago przyjedzie delegacja z Muzeum Powstania Warszawskiego. Przyjadą zobaczyć chicagowskie muzea. Pojawiają się również możliwości uruchomienia dodatkowych kontaktów pomiędzy władzami Chicago i władzami Warszawy.

- Przebywał pan w Polsce w trakcie gorączki wyborczej i tuż po wyborach. Czy spotkał się pan z przedstawicielami zwycięskch ugrupowań?
Cieszę się, że nasz były konsul generalny Franciszek Adamczyk został wybrany senatorem RP z listy PO. Nawiązaliśmy też dobry kontakt z kilkoma posłami z PiS. Ci ludzie współpracowali wcześniej z KPA. W sytuacji gdy Lech Kaczyński został wybrany prezydentem kraju może to otworzyć możliwości współpracy z nami. Być może pozwoli to usunąć komplikacje, które istniały wcześniej. Mam nadzieję, że dojdzie do wizyty nowego prezydenta w Chicago.

- W Waszyngtonie ma miejsce kolejny zjazd KPA. Poprzedni zjazd w maju b.r. był niejako podsumowaniem i kontynuacją linii działania poprzedniego prezesa śp. Edwarda Moskala. Obecnie jest nowy prezes ZNP, który kandyduje także na prezesa KPA. Jest też kandydat Ludwik Wnękowicz. Czego pan oczekuje po obecnym zjeździe KPA?
To jest bardzo ciekawe spotkanie. Będzie ono miało wielkie znaczenie dla przyszłości KPA. Wybory nowego prezesa KPA odbędą się w piątek. Na urząd ten startuje Frank Spula, prezes ZNP. Drugim kandydatem do urzędu prezesa jest Ludwik Wnękowicz, prezes KPA w New Jersey. To jest ciekawy moment w historii KPA. Dowiemy się czy Frank Spula będzie kontynuował dotychczasową tradycję, kiedy prezes ZNP był jednocześnie prezesem KPA. O szczegółach dowiemy się w dniu wyborów. Ważna będzie też decyzja dyrektorów KPA odnośnie dalszego funkcjonowania Kongresu w przyszłości. Jest propozycja, aby dyrektorzy nie koncentrowali się na tym, co zrobili w ostatnich miesiącach, ale na tym, co będą chcieli zrobić w przyszłej działalności organizacyjnej. Większość dyrektorów jest nastawiona na to, co chcemy zrobić w przyszłości w KPA. Pojawia się pytanie czy misja KPA jest już zrealizowana, gdy Polska jest w NATO i jest demokratycznym krajem.

- Senator Rick Santorum ma otrzymać wyróżnienie od KPA. Skąd taki pomysł, aby go uhonorować?
Jest to pomysł władz KPA, którym teraz kieruje pani Virginia Sikora. Gdy pojawiały się jakieś trudne pytania, potrzeba interwencji kogoś z Senatu, to wtedy wielokrotnie zwracano się do niego. On chętnie pomagał w sprawach Polski, czy to w sprawach finansowych - poparcie budżetowe, czy też w sprawach imigracyjnyh. Zarząd KPA podjął więc decyzje aby go uhonorować.

- Pan Spula i pan Wnę-kowicz to przedstawiciele młodszej generacji działaczy w KPA, mają wiele ponad 50 lat. Niewiele osób zna Ludwika Wnękowicza w naszym regionie, gdzie mieszkamy. Pan zna go jako dyrektora KPA w New Jersey. Co pan o nim myśli i o jego kandydaturze?
Kandydaci są w podobnym wieku, są znacznie młodsi niż poprzedni prezes. To oznacza nadchodzące zmiany. Jak wiemy zmiany są potrzebne, ale nie każda zmiana jest dobra. Delegaci w KPA wie-dzą, że jest czas na zmianę. Nowy prezes - czy to będzie Spula, czy też Wnękowicz - będzie wprowadzał zmiany. Każdy z kandydatów ma swoją historię. Frank Spula był przez wiele lat prezesem KPA w Illinois, wykonywał moją obecną służbę w Illinois. Przez wiele lat był sekretarzem ZNP. Spula jest Amerykaninem polskiego pochodzenia. Prowadzi od lat działalność związkową w ZNP.
Wnękowicz urodził się w Polsce, przyjechał do Stanów około 20 lat temu. Prowadzi własną działalność biznesową. Mamy tutaj różnice poglądów. Czekamy więc, co każdy kandydat zaproponuje. Zobaczymy więc, czy delegaci dokonają wyboru ze względu na tradycję - Spula, a poprzednio Moskal byli Amerykanami polskiego pochodzeniał czy też zostanie wybrany imigrant z Polski.

- W chwili obecnej pojawiają się zapowiedzi zaostrzenia w prawach imigracyjnych zarówno ze strony prezydenta Georgeąa Busha jak i Michaeląa Chertoffa, sekretarza departamentu bezpieczeń-stwa wewnętrznego. Wiemy, że w USA jest około 70,000 nieudokumentowanych Polaków. Co KPA zamierza zrobić w tej sprawie?
To jest problem. Wiemy bowiem, że musimy respektować przepisy amerykańskiego prawa imigracyjnego. Jako KPA chcemy też promować sprawy Polaków w Ameryce. KPA nie może sprzeciwić się wykonaniu przepisów przez urzędników imigrayjnych. To co możemy zrobić, to popieranie reformy w przepisach imigracyjnych. Jeżeli osoba przebywa nielegalnie, to może zacząć starania o zaalegalizowanie pobytu, to jest najważniejszy punkt. Wiemy, że istnieją obecnie nastroje antyimigracyjne, związane to jest z 11 września. Rząd amerykański mówi, że nie wie kim są nieudokumentowani imigranci. Wiadomo, że Polacy nie popierają terroryzmu. Mimo to Polacy którzy są nielegalnie w USA mogą mieć problemy, dlatego że Stany Zjednoczone walczą z terroryzmem.
Dlaczego chcemy pomóc tym, którzy pozostali w USA, w zalegalizowaniu pobytu? Jeżeli mają sponsora, mają pracodawcę, jeżeli mają tutaj rodziny, biznesy, to mogą otrzymać stały pobyt. To jest odpowiedź dla władz imigracyjnych, dla Departmantu Homeland Security, że takie osoby nie chcą się dłużej ukrywać, chcą wszystko wyjaśnić. Jeżeli dana osoba ma uzasadnione powody, żeby tutaj zostać, to USA daje mu szanse na stały pobyt. Takie osoby nie stwarzają zagrożenia dla Stanów Zjednoczonych. Mówią, tutaj o stanowisku KPA w Illinois, nie mogę wypowiadać się za cały KPA w USA. Jeżeli ludzie mają szanse załatwić stały pobyt, to zachęcamy ich, aby to zrobili. Przedtem były sytuacje, że ludzie mogli tutaj przyjechać i zostać nielegalnie i nic im nie groziło. Czasy bardzo się zmieniły, ze względu na walke z terroryzmem. Jeżeli są możliwości ubiegania się o pobyt stały, to należy te możliwości wykorzystać.
- KPA w Illinois przygotowuje serię spotkań z urzędnikami imigracyjnymi. Kiedy odbędę się te spotkania?
Zmiany terminów były spowodowane tym, że pracownicy imigracyjni byli zaangażowani w pomoc dla ofiar huraganów na południu USA. Wysłano ich m.in. do Nowego Orleanu i do Teksasu. Spotkania z władzami imigracyjnymi odbędą się 16 listopada w siedzibie Związku Narodowego Polskiego i 30 listopada w Domu Podhalan, na południu Chicago. Są to już kolejne cokroczne spotkania. Robimy je zwykle po to, aby polonusi mogli porozmawiać z urzę-dnikami imigracyjnymi o swoich problemach. Będzie kilku urzędników z urzędu imigracyjnego, do których można będzie kierować bezpośrednio pytania. To nie jest spotkanie z adwokatami. To jest efektem współpracy KPA w urzędem imigracyjnym. Nie są tam pobierane za to żadne opłaty. Ludzie mogą kierować się z pytaniami i dokumentami. Jeżeli zainteresowane osoby przyniosą kopie dokumentów dotyczących różnych spraw, to mogą je tam zostawić i urzę-dnicy będą sprawdzać co się dzieje z ich sprawami. Urzę-dnicy będą im radzić co robić w ich sytuacjach.

- 11 listopada odbędzie się Bankiet Dziedzictwa Polskiego w Chicago. Ma on już swoją historię i dobrą reputację w środowisku. Nagrody otrzymało wielu wybitnych Polaków i osób zasłużonych dla Polonii i Polski. Kto jest tegorocznym laureatem Nagrody Dziedzictwa?

Nagrody w tym roku będą wręczane weteranom. W minionym roku były rocznice, 60. lecia wybuchu Powstania Warszawskiego, rocznica bitwy pod Monte Casino, rocznica masakry katyńskiej. Sprawy te były bardzo ważne dla wielu członków zarządu. W tym roku będą uhonorowani weterani, lub ludzie związani rodzinnie z ofiarami tragedii katyńskiej. Nagrodę główną otrzyma dziennikarz telewizji CNN za program o Powstaniu Warszawskim. Bankiet odbędzie się 11 listopada w Dniu Niepodległości, w Chateau Ritz, w Niles.
Dziękuję, życzę dalszej owocnej działalności dla Polonii.
Tekst i zdjęcie:
Andrzej Mikołajczyk

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama