Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 19 listopada 2024 20:31
Reklama KD Market

Mauzoleum króla Warneńczyka

Mauzoleum króla Władysława Warneńczyka, usytuowane jest w parku, w północnozachodniej części Warny, na jednym ze starożytnych trackich kurhanów. Wzniesione zostało w roku 1935 jako znak wdzięczności narodu bułgarskiego dla króla polskiego, który chciał pokonać armię turecką.

Warna opanowana została przez Turków w 1389 r. Pół wieku później inspirowane przez papieża Królestwo Węgier zorganizowało wyprawę krzyżową przeciwko rozrastającemu się Imperium Osmańskiemu. Dowodził nią młody król Polski i Węgier Władysław. Po początkowych zwycięstwach władca ruszył do kolejnej ofensywy. Pod Warną, w listopadzie 1944 roku, niespodziewanie musiał zmierzyć się z przeważającymi siłami sułtana Murada II. Wojska chrześcijańskie doznały tam sromotnej klęski, a ciała króla nigdy nie znaleziono.

Po tym zwycięstwie Turcy zmienili miasto w silną twierdzę, którą dopiero w roku 1828 zdobyła flota rosyjska. Ostatecznie zaś Bułgaria wyzwolona została dopiero w roku 1878. Dziś należy ona do NATO i jest kandydatem do Unii Europejskiej.

Władysław III, nazwany po śmierci Warneńczykiem, urodził się w roku 1424. Jego ojciec, król Władysław II Jagiełło, liczył wówczas blisko 70 lat, a jego matka Zofia Holszańska około 18. Król Władysław II uzyskał na zjeździe w Brześciu Kujawskim (1420 r.) zapewnienie, że nowo narodzony syn obejmie po nim tron.

Tak też się stało. Młody Władysław został królem Polski w wieku zaledwie 10 lat, choś rządy sprawował za niego faktycznie kardynał Zbigniew Oleśnicki. Uroczysty chrzest królewicza odbył się w Krakowie, a ojcem chrzestnym został papież Marcin. Niewiele mamy informacji o osobowości Władysława, żył zbyt krótko. Kiedy w roku 1440 zawarta została pomiędzy Polską i Węgrami unia personalna, na jej mocy zasiadł też na tronie węgierskim.

Dziś, z perspektywy ponad pięciuset lat, wydaje się nam, że był podatny na wpływy, a gdy pojawiła się możliwość podjęcia samodzielnej decyzji, brak doświadczenia zaowocował niedojrzałą oceną sytuacji. Na pewno był człowiekiem odważnym, o duszy przepojonej ideałami rycerskimi. Nie miał żony, jego planowane małżeństwo z Elżbietą nie doszło do skutku. Zginął 560 lat temu, nie pozostawiając żadnego potomka.

Na listopadowych obchodach 560 rocznicy bitwy pod Warną, oprócz bułgarskiego wiceprezydenta, obecni także byli: szef Sztabu Generalnego sił zbrojnych Bułgarii, gen. Nikoła Kolew, ambasadorzy: Polski, Węgier, Rumunii, Słowacji, prawosławny metropolita Warszawy i całej Polski abp Sawa, wysocy dostojnicy bułgarskiej Cerkwi prawosławnej oraz przedstawiciele Kościoła katolickiego w Bułgarii. W parkumuzeum w Warnie, noszącym imię Władysława Warneńczyka, otwarto też okolicznościową wystawę. Trwają też starania, aby w Warnie stanął pomnik króla Władysława, według projektu z lat 20. ubiegłego wieku.

Leszek Wątróbski

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama