37-letni Kyle Kowal został oskarżony o włamanie do co najmniej dwóch domów w Libertyville i pobicie funkcjonariusza policji na tych północnych przedmieściach. Kowal po zapłaceniu kaucji na wolności oczekuje na proces.
Departament Policji w Libertyville odpowiedział 23 września przed godziną trzecią rano na wezwanie do włamania do domu w rejonie 200 West Cook Ave. W rezydencji miał włączyć się alarm.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali otwarte drzwi do garażu. Później zabezpieczyli ślady obuwia w trawie prowadzące na zachód w kierunku Lange Court.
Policjanci zlokalizowali na podwórku domu, w rejonie 500 Lange Court, przedmioty, które, jak później ustalono, pochodziły z włamania.
Na miejsce wezwano jednostkę K9 z psem tropiącym. Następnie zlokalizowno mężczyznę z plecakiem, który wyszedł z pobliskiej rezydencji przez tylne drzwi. Kyle Kowal nie reagował na wezwania policji i zaczął uciekać. Podczas aresztowania stawiał opór. Jeden z funkcjonariuszy doznał drobnych obrażeń w wyniku konfrontacji. Kowal także odniósł obrażenia i został przewieziony do szpitala.
W wyniku śledztwa ustalono, że dokonał on również włamania do samochodu. Prokuratura stanowa powiatu Lake 3 października wydała nakaz aresztowania Kowala.
Postawiono mu zarzuty kryminalne dotyczące włamania do domów, stawiania czynnego oporu przy aresztowaniu i użycia siły wobec funkcjonariusza policji.
Kowal po wyjściu ze szpitala sam zgłosił sie do więzienia powiatu Lake. Po wpłaceniu 10 proc. kaucji ustalonej na 160 tys. został zwolniony z aresztu. Sprawa jest w toku.
(tos)