Marta, jako dziecko nauczyła się bardzo wcześnie, że alkoholizm w rodzinie to wielki sekret. Nie pamięta, jak to się stało, może matka przestrzegła ją, żeby nigdy nie mówiła w szkole, że tata pije i bije. Może sama się nauczyła, że pijany tata to wstyd i nie należy szukać pomocy z zewnątrz. Może próbowała rozmawiać z babcią o pijanym i awanturującym się ojcu, ale dowiedziała się, że przesadza lub, że to, co widzi to nieprawda. Nie mogła mówić, czuć strachu lub złości, ani ufać nikomu. Dla dziecka było to dezorientujące, bo nie pokrywało się z rzeczywistością. Zrozumiała, że jej uczucia są nieważne a spostrzeżenia nieprawdziwe.
Początki współuzależnienia
Współuzależnieni, jako dzieci dostawali przekaz od skoncentrowanych na sobie opiekunów, że ich potrzeby i pragnienia są nieważne i nie mają żadnego znaczenia w porównaniu z potrzebami rodziców. Mówiono im, że są egoistyczni i powinni się wstydzić za myślenie o sobie. Byli karani ciszą lub atakowani poniżającymi słowami, gdy chcieli być tylko dziećmi. Ich rodzice, albo jeden z nich to osoby niedojrzałe emocjonalnie, dziecinne, potrzebujące nieustannej opieki, uzależnione od alkoholu lub narkotyków, cierpiące na zaburzenia psychiczne albo po prostu niegotowe na rodzicielstwo. Większość współuzależnionych nauczyło się już w dzieciństwie, że aby być wystarczająco dobrym i akceptowanym przez rodzica,to należy stłumić własne uczucia, myśli i odruchy, bo to jedyny sposób na zbudowanie więzi. By czuć się akceptowanymi i kochanymi musieli zapomnieć o tym, kim naprawdę są, co potrzebują i czego pragną dla siebie. I tak zostali zaprogramowani, by służyć potrzebom innych.
Dorosłe życie współuzależnionych
Jako dorośli współuzależnieni szukają podświadomie takiego obiektu miłości, aby go naprawić, opiekować się nim, czy poświęcić się dla niego. Osoby te czują się nic niewarte, gdy nie mają poczucia, że są potrzebne. Chcą zapewnić partnerowi wszystko, co niezbędne do życia. Poświęcają własne potrzeby, zdrowie, spokój i energię, aby zapewnić wiecznie potrzebującemu partnerowi stabilizację i wygodę. Nie mają i nie znają swojej tożsamości, nie interesują się niczym poza swoją relacją z partnerem. Czują, że ich potrzeby są nieważne, więc nawet nie wyrażają ich. Mogą mieć problem z rozpoznaniem własnych uczuć i pragnień. Nie wiedzą, co to jest partnerski związek, gdy można polegać na drugiej osobie i dostawać od niej tyle, ile się daje. Zaniedbują siebie, swoich przyjaciół, karierę i obowiązki wobec siebie.
Czy jesteś współuzależniony?
Odpowiedz sobie na poniższe pytania. Pomogą ci one uzyskać świadomość swoich własnych zachowań, podyktowanych współuzależnieniem.
- Czy znajdujesz satysfakcję i szczęście w życiu poza robieniem czegoś dla innej osoby?
- Czy pozostajesz w związku nawet wówczas, gdy partner cię rani systematycznie?
- Czy robisz wszystko, by zadowolić partnera nawet kosztem siebie?
- Czy czujesz ciągły niepokój o związek, bo chcesz zrobić wszystko, aby partner był szczęśliwy?
- Czy poświęcasz cały swój czas i energię, aby spełnić zachcianki partnera?
- Czy czujesz się winny, gdy pomyślisz o sobie?
- Czy nie wyrażasz swoich potrzeb i pragnień?
- Czy ignorujesz swoje własne kanony moralne i wartości by robić to, co partner chce?
Odzyskiwanie siebie i wychodzenie ze współuzależnienia
Leczenie wymaga odkrycia problemów narastających z wczesnego dzieciństwa i połączenie ich w związku z obecnym dysfunkcyjnym zachowaniem. Odkrycie i pogodzenie się z głęboko zakopanymi uczuciami zranienia, krzywdy, straty i złości pozwoli zbudować poprawną dynamikę w obecnych związkach. Psychoterapia jest zalecana, ponieważ cechy współuzależnienia są tak głęboko zakorzenione w psychice, że trudno odkryć i zmienić je samemu.
Zwiastuny zmiany
Będziesz wiedzieć, że zmiana następuje, gdy zaczniesz wyrażać swoje pragnienia, bo masz już wgląd w swój świat wewnętrzny. Zobaczysz siebie jako niezależną, mogącą liczyć na siebie, wystarczająco dobrą i mądrą osobę, zdolną do osiągania swoich planów. Nie będziesz akceptować przemocy zarówno fizycznej jak i emocjonalnej. Zbudujesz zdrowe granice, a to polega też na tym, że nie będziesz automatycznie reagować na myśli i uczucia innych. Twoja reakcja to twój wybór i bierz za nią odpowiedzialność. Gdy nauczysz się zdrowego sceptycyzmu, co do wypowiedzi innych ludzi na twój temat, twoje poczucie własnej wartości nie będzie wahało się jako wynik tego co o tobie mówią. Będziesz wiedzieć, że jesteś na dobrej drodze, gdy nauczysz się mówić nie i zaakceptujesz, jak inni mówią nie.
Świadomość prowadzi do zmiany. A zmiana i rozwój są potrzebne do tego by przełamać niezdrowe nawyki w związku współuzależnionych. Dajesz tyle innej osobie, ile bierzesz od niej – na tym polega zdrowy związek. Nie jesteś odpowiedzialny za cudze szczęście. Odpowiedzialny jesteś tylko za własne.
Dr Katarzyna Pilewicz, LCPC, CADC
doktor psychologii i specjalista od uzależnień. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Doktorat obroniła w Walden University zajmując się wpływem psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Autorka licznych publikacji popularnonaukowych w dziedzinie psychologii i higieny psychicznej w amerykańskim wydaniu Magazynu „Polonia” i w “Dzienniku Związkowym” w Chicago. Prowadzi swoją klinikę w trzech lokalizacjach na przedmieściach Chicago, gdzie prowadzi psychoterapię dla młodzieży oraz dorosłych z problemami natury psychologicznej, pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.
Psychological Counseling Center, LLC
405 Lake Cook Rd., Suite 203Deerfield, IL, 60015
925 N. Plum Grove Rd., suite A-BSchaumburg, IL, 60173
8383 W. Belmont Ave, suite 301River Grove, IL 60171
MAIN PHONE# (224) 303- 4099Emergency Phone# (847) 907 1166
Fax# (224) 261-8772
www.psychologicalcounselingcenter.comwww.psychologiachicago.comwww.duiclassesdeerfield.com
Like us on Facebook:www.facebook.com/psychologicalcenterkasiapilewicz