Już prawie 20 lat istnieje organizacja AMOPOD (American of Polish Descent) założona przez Alexandra Danela.
Jak nam mówi Alexander Danel: „Organizacja powstała, żeby w oryginalny sposób Polacy, Amerykanie i Amerykanie pochodzenia polskiego przypominali sobie i uczyli się wzajemnie kultury i obyczajów Polski i Ameryki. Dlatego organizujemy kameralne spotkania w moim prywatnym ogródku lub w zaprzyjaźnionych miejscach. Z roku na rok przybywa zainteresowanych i widać też zmianę pokoleniową“.
Do tradycyjnych spotkań należą m.in.: styczniowe śpiewanie kolęd, czerwcowe podziwianie piwonii, sierpniowy koperek „klip“, czyli wyrywanie kopru i kiszenie ogórków. Takie właśnie wspólne kiszenie odbyło się 11 sierpnia po dwuletniej przerwie. Jest to polski zwyczaj na ogół nieznany Amerykanom, więc zainteresowanie było duże.
Odwiedzający od lat imprezy organizowane przez AMOPOD to przede wszystkim osoby znane z polonijnej działalności. Także związane z amerykańskim systemem edukacji. Wśród gości znaleźli się m.in. Stanisława Rawicka, Alina Mikołajczyk, państwo Kordylewscy i Daniel Pogorzelski.
Przeplatające się słowa po polsku i angielsku czasami budziły uśmiech przez próby poprawnej wymowy. Wśród serwowanych potraw nie zabrakło grillowanej kukurydzy, pieczonej kiełbasy i świeżo pieczonego własnym sumptem chleba.
Trzeba dodać, że organizacja jest niedochodowa, a istnieje przede wszystkim w celu edukacji poprzez przybliżanie historii i kultury polskiej. Zapraszam na stronę Facebooka, gdzie znajdują się informacje o bieżących i przyszłych imprezach AMOPOD-u.
Tekst i zdjęcia: Bożena Jankowska