Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 3 października 2024 14:25
Reklama KD Market

Wiersma i Frankowski przyznali się do winy ws. szturmu na Kapitol

Wiersma i Frankowski przyznali się do winy ws. szturmu na Kapitol
David Wiersma i Dawn Frankowski na zdjęciach, które zostały dołączone do pozwu sądowego fot. FBI

David Wiersma i Dawn Frankowski z przedmieść Chicago przyznali się do winy w sądzie federalnym w sprawie zarzutów udziału w szturmie na Kapitol 6 stycznia 2021 r. Grozi im do 6 miesięcy więzienia.

66-letni David Wiersma z Posen na południowych przedmieściach Chicago i 54-letnia Dawn Frankowski z Naperville na zachodnich przedmieściach byli oskarżeni o udział w styczniowym szturmie na Kapitol, w tym: wejście i przebywanie na zastrzeżonym terenie, zakłócanie porządku w zastrzeżonym budynku oraz paradowanie, demonstrowanie i pikietowanie w budynku Kapitolu.

Frankowski przyznała się do winy w środę, 31 sierpnia, a Wiersma, z którym podróżowała do Waszyngtonu – we wtorek, 30 sierpnia. Obojgu grozi teraz po maksimum 6 miesięcy więzienia. Wiersma ma usłyszeć wyrok 29 listopada, a Frankowski – 30 listopada. W ramach ugody ze stroną skarżącą Frankowski zgodziła się też zapłacić 500 dol. na poczet szkód, które powstały w czasie szturmu na Kapitol, a które wycenione zostały na półtora milionów dolarów.

Zdaniem prokuratorów federalnych Frankowski najpierw wzięła udział w wiecu, a następnie wraz z tłumem wdarła się do budynku Kapitolu, choć spędziła tam tylko kilka minut i weszła do dwóch biur.

Co najmniej 860 osób we wszystkich stanach, w tym 32 mieszkańców Illinois zostało oskarżonych po tym, jak 6 stycznia 2021 roku rozwścieczony tłum wdarł się do amerykańskiego Kapitolu, gdzie obie izby prowadziły obrady mające na celu zatwierdzenie wyboru Joe Bidena na nowego prezydenta.

Po wtargnięciu do budynku uczestnicy szturmu dopuszczali się licznych aktów wandalizmu i grozili, że zrobią krzywdę ustawodawcom w Kongresie USA.  Przez policję Kapitolu zostali usunięci dopiero kilka godzin później. Przerwano obrady izb Kongresu, ewakuowano kongresmenów i senatorów. W wyniku wszystkich tych wydarzeń zmarło 5 osób i co najmniej 138 policjantów zostało rannych.

(jm)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama