Ukraiński ruch oporu w okupowanym Melitopolu na południu kraju uniemożliwił przyłączenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej do rosyjskiej sieci przesyłowej; w środę partyzanci wysadzili w powietrze słup energetyczny i pokrzyżowali plany wroga - poinformował w piątek rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.
"W Melitopolu zauważono (rosyjskie) ciężarówki ze zwojami przewodów elektrycznych i beczkami z olejem transformatorowym. Przywieziono je w celu podłączenia elektrowni atomowej do rosyjskiego systemu energetycznego. (...) Po wybuchu, do którego doszło w środę, okupanci zablokowali wyjazd z Melitopola w kierunku południowym i wzmocnili kontrole na posterunkach (drogowych)" - czytamy w komunikacie na łamach serwisu.
Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował, że w piątek Rosjanie planują prowokację w elektrowni, o czym ma świadczyć fakt, że ewakuowali z jej terenu pracowników Rosatomu oraz ogłosili dzień wolny od pracy dla niemal całego personelu.
We wtorek minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow oznajmił w wywiadzie dla ukraińskiej redakcji Głosu Ameryki, że Rosjanie chcą przekierować energię produkowaną przez Zaporoską Elektrownię Atomową na okupowany Krym i całkowicie odciąć od tej energii tereny Ukrainy kontrolowane przez rząd w Kijowie.
Pod koniec maja szef ukraińskiego koncernu Enerhoatom Petro Kotin przekazał doniesienia, że na terenie obiektu znajduje się prawie 500 rosyjskich żołnierzy, ciężki sprzęt (transportery opancerzone, czołgi, pojazdy Ural), materiały wybuchowe i "wszystko to, co nie powinno znaleźć się w elektrowni". Ukraińskie przedsiębiorstwo kontrolowało dotychczas siłownię pod względem jej eksploatacji i obsługi technicznej.
Na początku sierpnia wojska rosyjskie kilkakrotnie ostrzelały teren elektrowni, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji promieniotwórczych. Moskwa oskarżyła o te incydenty władze w Kijowie.
Zaporoska Elektrownia Atomowa została zbudowana w latach 1980–1986 i jest największą siłownią jądrową w Europie. Przed rosyjską inwazją pracowało w niej sześć reaktorów, każdy o mocy 950 MW. Obiekt położony w mieście Enerhodar, nad Zbiornikiem Kachowskim na Dnieprze, znajduje się w odległości około 680 km na południowy wschód od Kijowa. (PAP)