Redakcja
Po wielu godzinach gorącej debaty, w nocy z wtorku na środę Rada Miasta Naperville przyjęła rozporządzenie zakazujące komercyjnej sprzedaży karabinów typu wojskowego i magazynków o dużej pojemności w granicach tego zachodniego przedmieścia. Sprawa wywołała duże emocje wśród przeciwników i zwolenników wprowadzenia regulacji.
Wtorkowa debata w siedzibie władz miasta poprzedzająca głosowanie nad wprowadzeniem w Naperville, na zachodnich przedmieściach, zakazu komercyjnej sprzedaży karabinów typu wojskowego i magazynków o dużej pojemności, wywołała duże zainteresowanie wśród mieszkańców. Do zabrania głosu podczas debaty zgłosiło się 130 rezydentów Naperville, którzy przedstawiali swoją opinię w tej sprawie.
„To zdroworozsądkowe rozporządzenie stanowi ważny krok, który pomoże nam żyć spokojnie i bez strachu” – powiedziała jedna z mieszkanek Naperville, popierając wprowadzenie zakazu. Jednak nie wszyscy podzielali jej poglądy.
„To rozporządzenie nie pozwoli mi i innym kobietom na dostęp do narzędzi niezbędnych do obrony naszych rodzin w naszych własnych domach” – argumentowała przeciwniczka wprowadzenia zakazu sprzedaży karabinów typu wojskowego.
Ostatecznie po burzliwej debacie dopiero o godz. 1.30 nad ranem w środę zakończyło się głosowanie radnych. Rozporządzenie w sprawie zakazu komercyjnej sprzedaży karabinów typu wojskowego i magazynków o dużej pojemności w Naperville zostało przyjęte stosunkiem głosów 8-1.
Podczas gdy wielu innych mieszkańców podkreślało, że zakaz jest krokiem w dobrym kierunku, Robert Bevis, właściciel jednego z dwóch sklepów z bronią w Naperville, wypowiedział się przeciwko niemu.
„Sama utrata (karabinu) AR-15 jako produktu, który sprzedajemy, sprawi, że będę musiał zwinąć biznes” – mówił. Jego zdaniem podobne zakazy nie zapobiegają zdobyciu takiej broni przez przestępców. Bevis powiedział stacji NBC 5, że planuje podjąć kroki prawne przeciwko miastu Naperville.
Rozporządzenie uchwalono około sześć tygodni po tym, jak uzbrojony w karabin typu szturmowego 21-letni Robert Crimo III zastrzelił siedem osób i ranił kilkadziesiąt podczas parady z okazji 4 lipca w Highland Park, oddalonym około 45 mil od Naperville. W Highland Park obowiązuje zakaz broni szturmowej. Crimo, który nie przyznał się do winy, legalnie nabył broń w 2020 roku po uzyskaniu rok wcześniej karty FOID (Firearm Owner Identification Card) z pomocą jego ojca.
(tos)
