Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 18 listopada 2024 20:20
Reklama KD Market

Najtrudniej ocenić stan psychiczny Otylii Jędrzejczak

Najtrudniej jest ocenić stan psychiczny Otylii Jędrzejczak - przyznał podczas konferencji prasowej prof. dr hab. n. med. Mirosław Ząbek, kierownik kliniki neurochirurgii szpitala Bródnowskiego, gdzie od niedzieli przebywa mistrzyni olimpijska w pływaniu.


"Najtrudniej jest sięgnąć do wnętrza człowieka i dlatego nie odpowiem na pytanie jaki jest stan psychiczny naszej wyjątkowej pacjentki - powiedział Ząbek. - Za wcześnie na ocenę jak głęboko wniknęło w nią to tragiczne wydarzenie. W każdym bądź razie jest pod troskliwą opieką lekarzy i psychologów".


Mirosław Ząbek poinformował, że nie stwierdzono dodatkowych obrażeń jak i zmian pourazowych. Jedynie co nowego wykazały badania, to pęknięcia w trzech trzonach kręgowych, które porównał do pęknięcia szkliwa w zębie. Natomiast uraz stawu barkowego, na który nałożyła się dawna kontuzja powoduje, że jest to obrażenie bolesne.


Pytany, czy w oparciu o dotychczasową wiedzę, Otylia Jędrzejczak będzie mogła kontynuować karierę pływaczki, kierownik kliniki neurochirurgii powiedział: "Jestem głęboko przekonany, że tak, że wróci do sportu, jeśli tylko będzie chciała, ale czy dojdzie do formy na światowym poziomie, to należałoby już zapytać trenera. Pod koniec tygodnia ustalimy datę wypisu pacjentki ze szpitala, natomiast sama rehabilitacja potrwa kilka miesięcy".


Mirosław Ząbek podkreślił, że równie ważna będzie rehabilitacja psychiczna. "Obecnie komunikacja z Otylią Jędrzejczak jest bardzo dobra, ale nie staram się jej nadużywać. Są przy niej rodzice, grono najbliższych osób, przyjaciół".


Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Bródnowskiego mgr inż. Teresa Bogiel poinformowała, że jak na razie Otylia Jędrzejczak nie wykazuje chęci spotkania się z dziennikarzami. Zapewniła, że jeśli zawodniczka wyrazi takie życzenie, ze strony szpitala nie będzie przeszkód.


Szpital, który w styczniu 2006 roku obchodzić będzie 25-lecie, ma sześć klinik Akademii Medycznej, dwie Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, jedną Instytutu żywności i żywienia oraz trzy oddziały miejskie. Zatrudnia 1600 osób, w tym 350 lekarzy, 550 pielęgniarek i 200 sanitariuszy. Szpital ma 655 łóżek. Rocznie hospitalizowanych jest 20 tysięcy pacjentów. Mogło by ich być znacznie więcej, ale na rok 2005 limit Narodowego Funduszu Zdrowia został już dawno wyczerpany. Jak przyznała dyrektor Bogiel, wykorzystanie możliwości placówki jest na poziomie 50 procent.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama