Pierwszy przypadek małpiej ospy zarejestrowano w więzieniu powiatu Cook – poinformowały we wtorek władze. Łącznie do wtorku w Chicago zanotowano ponad 200 przypadków choroby. Światowa Organizacja Zdrowia w sobotę ogłosiła stan zagrożenia związany z małpią ospą.
Zdaniem władz, skazany był zakażony jeszcze zanim trafił do powiatowego więzienia w Chicago. Obecnie przebywa on na kwarantannie i jest pod opieką lekarską. Władze więzienia sprawdzają, kto jeszcze mógł się zakazić, choć uważają, że zagrożenie dla ogółu populacji więziennej jest małe.
We wtorek przedstawiciele Chicagowskiego Departamentu Zdrowia Publicznego mieli oferować kwalifikującym się więźniom testy oraz szczepionkę przeciw małpiej ospie.W Chicago do wtorku zdiagnozowano ponad 200 przypadków małpiej ospy, zaś w całym stanie do poniedziałku było ich ponad 340.
Według federalnego Centrum Prewencji i Kontroli Chorób (CDC), od maja odnotowano łącznie ponad 16 tys. przypadków małpiej ospy w 74 krajach.
W zeszłym tygodniu gubernator Illinois J.B. Pritzker apelował do władz federalnych o większą ilość szczepionek, zwłaszcza dla Chicago, gdzie według Pritzkera „mamy do czynienia ze stałym wzrostem liczby przypadków”.
Małpia ospa (ang. monkeypox) rozprzestrzenia się drogą kropelkową z bliskiej odległości oraz poprzez kontakty płciowe lub korzystanie z tych samych przedmiotów. Występuje głównie wśród mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami, chociaż odnotowano także przypadki zakażeń u kobiet.
Pierwszy w Illinois przypadek małpiej ospy potwierdzono u mieszkańca Chicago, który podróżował do Europy. Jak poinformowano 2 czerwca, nie wymagał on hospitalizacji ze względu na łagodne objawy choroby. Został skierowany na izolację w domu. Później zachorowała także osoba, która miała bliski kontakt z mężczyzną – podał Chicagowski Departament Zdrowia Publicznego. Służby zdrowia uspokajają jednak, że wirus nie przenosi się łatwo i nie mutuje tak szybko jak COVID-19.
Małpia ospa to rzadka, odzwierzęca choroba wirusowa, która zwykle występuje w zachodniej i środkowej Afryce. Wśród symptomów wymienia się gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała. Objawy – według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – ustępują zwykle po dwóch, trzech tygodniach.
(jm, tos, PAP)