Chicago (Inf. wł.) - Marty Cohen, znany obrońca praw i interesów konsumenta i użytkownika został nowym przewodniczącym Stanowej Komisji Handlowej (Illinois Commerce Commission, ICC), agencji która kontroluje użyteczności publiczne - gazownie i elektrownie, w tym również ceny elektryczności i gazu.
Cohen został mianowany na stanowisko przez gubernatora Roda Blagojevicha, co niewątpliwie przysporzy popularności gubernatorowi.
Cohen otrzymał nominację po tym, jak dotychczasowy przewodniczący ICC, Ed Hurley został przez gubernatora oddelegowany do sprawowania nowych obowiązków, które polegają na udzieleniu pomocy ubogim mieszkańcom Illinois w płaceniu rachunków za ogrzewanie, które mają być rekordowe tej zimy.
Organizacje konsumenckie z radością przyjęły decyzję gubernatora, natomiast z rezerwą odniosły się do niej gazownie i elektrownie, które zawsze uważały Cohena za swojego przeciwnika.
Gub. Blagojevich stwierdził, że użytkownicy energii w Illinois bardziej niż kiedykolwiek potrzebują swojego sprzymierzeńca w Stanowej Radzie Handlowej, ponieważ elektrownia i gazownia domagają się większych stawek. Cohen stwierdził, że ani gazownie ani elektrownie nie muszą obawiać się niesprawiedliwego traktowania. Zapewnił, że będzie obiekywny w swoich decyzjach.
Szef Chicagowskiej Izby Handlowej Jerry Roper przypomniał, że cała działalność Cohena skupiała się na zwalczaniu interesów użyteczności publicznych.
Prawo wymaga ode mnie abym obydwie strony sporu traktował sprawiedliwie - stwierdził Cohen. Huerley jest podobno przedmiotem dochodzenia prokuratora generalnego Lisy Madigan w związku z domniemanyn pogwałcenim stanowego "Prawa o otwartych posiedzeniach" (Open Meetings Act) oraz przepisów etycznych. Zarzuca się mu prywatne spotkania przy obiadkach i winie z szefami elektrowni i gazowni.
Cohen rozpoczął już sprawowanie obowiązków, choć prawo stanowe wymaga, by jego nominacja została zatwierdzona przez Senat stanowy. Przewodniczący Senatu, Emil Jones nie zajął jeszcze stanowiska w sprawie Cohena, ponieważ ma on przeciwników nie tylko w użytecznościach publicznych ale też w związkach zawodowych.
Blagojevichowi też zarzucano nadmierne bratanie się z szefami użyteczności publicznych. Nominacja Cohena powinna położyć kres tym zarzutom. (ao)
Redakcja
