Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 06:26
Reklama KD Market

Ekstraklasa piłkarska - wysoka porażka Lechii, Widzew też bez punktów

Występująca w europejskich pucharach Lechia Gdańsk przegrała w Płocku z Wisłą 0:3 w inauguracyjnej kolejce piłkarskiej ekstraklasy. To nie był udany dzień również dla beniaminka Widzewa. Łodzianie, choć prowadzili w Szczecinie z trzecią w poprzednim sezonie Pogonią 1:0, ostatecznie przegrali 1:2.

Bramki dla ekipy z Płocka, która została liderem ekstraklasy, zdobyli Łukasz Sekulski, sprowadzony latem Hiszpan Davo oraz w doliczonym czasie gry Dawid Kocyła.

"Jesteśmy około sześćdziesięciu kilku godzin po meczu w Macedonii (z Akademiją Pandew w Lidze Konferencji - PAP). Wszyscy wiemy, że organizm potrzebuje 72 godzin do pełnej regeneracji. Ludzie, którzy ustawiają mecze nie zawsze mają tego świadomość. Po prostu takie są realia. Upały, podróże - dla nas to wszystko jest nowe, my się musimy tego nauczyć. Dzisiaj w drugiej połowie zagraliśmy naiwnie, popełniliśmy dużo błędów technicznych i zaprosiliśmy przeciwnika, żeby zagrał z nami dużo lepiej" - przyznał trener gdańszczan Tomasz Kaczmarek.

Lepiej niż Lechii poszło innemu uczestnikowi eliminacji Ligi Konferencji UEFA - Pogoni. Wprawdzie szczecinianie przegrywali od 19. minuty z wracającym po ośmiu latach do ekstraklasy Widzewem 0:1 (gol doświadczonego Bartłomieja Pawłowskiego), ale tuż przed przerwą wyrównał Słoweniec Luka Zahovic. W 71. minucie zwycięską bramkę dla gospodarzy zdobył po ładnym strzale reprezentant Armenii Wahan Biczachczjan.

Widzewiacy zaprezentowali się z niezłej strony, ale to nie wystarczyło na silną kadrową Pogoń.

W innym niedzielnym spotkaniu Radomiak zremisował u siebie z najlepszą w poprzednim sezonie w 1. lidze Miedzią Legnica 1:1. Goście od 57. minuty grali w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Nemanji Mijuskovica.

Dzień wcześniej wydarzeniem była porażka mistrza Lecha u siebie ze Stalą Mielec 0:2.

"Kolejorz" w ciągu tygodnia zdążył już przegrać mecz o Superpuchar Polski (0:2 z Rakowem Częstochowa) i odpaść w 1. rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów, a teraz zaliczył falstart w ekstraklasie.

Bramki dla mocno przebudowanej w letniej przerwie drużyny z Mielca zdobyli sprowadzony z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza Piotr Wlazło oraz Maciej Domański.

Jednym z bohaterów Stali był bramkarz Bartosz Mrozek, wypożyczony z... Lecha.

"Obiecywałem, że pokażemy właściwą reakcję po klęsce z Karabachem Agdam. Niestety, nasza reakcja nie była taka, jakiej oczekiwaliśmy. Widziałem zespół zmagający się z brakiem energii, pewności siebie, intensywności, ale też jakości" - przyznał trener Lecha John van den Brom, który w czerwcu zastąpił Macieja Skorżę (zrezygnował z powodów osobistych).

Identyczne zwycięstwo jak Stal odniosła też - ale na własnym boisku - Jagiellonia Białystok, która pokonała Piasta Gliwice po golach Hiszpana Jesusa Imaza i w doliczonym czasie gry niespełna 17-letniego Mateusza Kowalskiego.

Ciekawie zapowiadał się w Kielcach mecz beniaminka Korony z mistrzem z 2021 roku i dopiero dziesiątą w poprzednim sezonie Legią.

Jakości piłkarskiej nie było zbyt dużo, ale w drugiej połowie nie brakowało emocji. W 61. minucie za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić kapitan gości Mateusz Wieteska.

Mimo osłabienia Legia w 73. minucie objęła prowadzenie (Albańczyk Ernest Muci), lecz dziesięć minut później wyrównał Jakub Łukowski.

Sezon 2022/23 PKO BP Ekstraklasy rozpoczął się już piątek. Wicemistrz Polski Raków pokonał wówczas Wartę Poznań 1:0, a w regionalnych derbach KGHM Zagłębie Lubin zremisowało ze Śląskiem Wrocław 0:0.

Inauguracyjną kolejkę zakończy poniedziałkowe starcie Górnika Zabrze z Cracovią.

Ekstraklasa po raz drugi z rzędu składa się z 18 drużyn, z których trzy ostatnie spadną po sezonie do 1. ligi.

Z uwagi na rozpoczynający się 21 listopada mundial w Katarze drużyny ekstraklasy rozegrają w tym roku 17 kolejek, ale ostatnią już 12-13 listopada. Na boiska wrócą 28-29 stycznia. Zakończenie sezonu, czyli 34. kolejkę, zaplanowano na 27-28 maja 2023.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama