Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 05:29
Reklama KD Market
Reklama

Ukraina. Władze: już 34 ofiar śmiertelnych rosyjskiego ataku na Czasiw Jar

W ruinach zniszczonego w rosyjskim ostrzale budynku mieszkalnego w mieście Czasiw Jar na wschodzie Ukrainy znaleziono już 34 martwe ciała; wśród zabitych jest dziewięcioletni chłopczyk - powiadomiła we wtorek w godzinach porannych ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS).

Atak przeżyło co najmniej dziewięcioro mieszkańców bloku. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa, dotychczas udało się przerzucić ponad 300 ton gruzu. W operacji uczestniczy 57 funkcjonariuszy DSNS i osiem jednostek sprzętu, wspieranych m.in. przez dwa żurawie samochodowe i inne pojazdy zapewnione przez lokalne władze. Na miejscu znajdują się też dwie karetki pogotowia - czytamy we wtorkowym komunikacie DSNS.

Jak poinformował na Telegramie szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko, według stanu na godzinę 6.30 rano pracownicy DSNS przeszukali 70 proc. gruzowiska.

Miasto Czasiw Jar w Donbasie zostało ostrzelane w sobotę wieczorem. Pociski spadły na blok mieszkalny, całkowicie zniszczono dwie klatki schodowe. W niedzielę DSNS oznajmiła, że siły wroga prawdopodobnie użyły czterech rakiet balistycznych krótkiego zasięgu typu Iskander. Początkowo miejscowe władze oceniały, że wróg zaatakował Czasiw Jar z systemów rakietowych Uragan.

"Każdy, kto wydaje rozkazy takich ostrzałów, i każdy, kto dokonuje ataków na zwykłe miasta, dzielnice mieszkalne, zabija całkowicie świadomie. Po takich ostrzałach (Rosjanie) nie będą mogli powiedzieć, że czegoś nie wiedzieli czy nie zrozumieli" - oświadczył w niedzielę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. (PAP)

szm/ tebe/


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama