PAP
Prezydent USA Joe Biden ogłosił w piątek, że nakaże opuszczenie flag przy budynkach państwowych do połowy masztu, aby uczcić pamięć zabitego byłego premiera Japonii Shinzo Abego. Biden odwiedził japońską ambasadę, gdzie złożył kondolencje.
"Shinzo Abe był dumnym sługą narodu japońskiego i wiernym przyjacielem Stanów Zjednoczonych" - napisano w rozporządzeniu prezydenta. Flagi mają pozostać opuszczone do 10 lipca. Do 9 lipca obowiązuje opuszczenie flag dla uczczenia pamięci ofiar masakry w Highland Park na przedmieściach Chicago w amerykański Dzień Niepodległości.
Biden wpisał się do księgi kondolencyjnej w ambasadzie Japonii. Komentując zamach na Abego, Biden zauważył, że to pierwsze zabójstwo z użyciem broni palnej w tym roku w Japonii, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych były ich tysiące.
"Fumio (Kishida), obecny premier Japonii, jest bardzo stabilną osobą, a Japonia jest bardzo stabilnym sojusznikiem" - oświadczył Biden dodając, że nie sądzi, by zabójstwo Abego mogło mieć destabilizujące konsekwencje dla bezpieczeństwa Japonii.
Były premier Abe zmarł w piątek w następstwie postrzelenia przez zamachowca na wiecu politycznym na dwa dni przed wyborami do wyższej izby parlamentu Japonii. Policja ujęła 41-latka, który przyznał się już do zabójstwa polityka. (PAP)
