Stany Zjednoczone bardzo pomagają Ukrainie, ale to nie wystarcza, by wygrać z Rosją – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie ze stacją CNN.
„Stany Zjednoczone pomagają Ukrainie, bardzo pomagają, ale to nie wystarczy do zwycięstwa. (…) Chcemy zwiększenia i przyspieszenia tej pomocy. Sami walczymy o swoją ziemię, nie chcemy, by obywatele innych państw walczyli za nas. Ale USA to wielka, światowa gospodarka, może nam pomóc. I bronią, i finansowo” – oznajmił Zełenski.
Podkreślił, że USA mają też wpływ na decyzje państw europejskich, co jest pomocne. W jego ocenie niektóre kraje europejskie chciały „balansować”, ale dzięki pomocy USA zaczęły wspierać Ukrainę.
„Dlatego gdy mówię o ilości i tempie dostarczania broni, nie zwracam się do USA. Zwracam się do przywódców całego świata” – dodał.
Ponownie zaapelował przy tym do prezydenta USA Joe Bidena o odwiedzenie Kijowa, gdyż - jak podkreślił - taka wizyta stanowiłaby komunikat dla Rosji i świata. (PAP)