Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał w czwartek telefonicznie z Borisem Johnsonem. Podczas rozmowy wyraził żal z powodu jego dymisji. "Całe społeczeństwo Ukrainy ma dla pana wiele sympatii" - powiedział szef państwa, cytowany w komunikacie swoich służb prasowych.
Zełenski zapewnił Johnsona, że on sam i Ukraińcy przyjęli informację o jego ustąpieniu z urzędu premiera "ze smutkiem".
"Nie wątpimy, że Wielka Brytania będzie nas nadal wspierać, ale pana przywództwo i charyzma uczyniły to wsparcie wyjątkowym" - powiedział prezydent Ukrainy.
Wcześniej Zełenski powiedział w wywiadzie dla CNN, że Johnson był prawdziwym przyjacielem Ukrainy, a Wielka Brytania jest po słusznej stronie historii.
"Jestem pewny, że polityka Wielkiej Brytanii wobec Ukrainy się nie zmieni. Oczywiście, nasze relacje dużo zyskały dzięki działaniom Borisa Johnsona" - dodał.(PAP)