Stanowa legislatura Nowego Jorku przedstawiła we wtorek 10 projektów ustaw zmierzających do zaostrzenia kontroli nad bronią palną. Stan Nowy Jork ma już obecnie jedne z najostrzejszych w USA przepisów w tym zakresie.
Jedna z ustaw podniosłaby minimalny wiek uprawniający do zakupu karabinu półautomatycznego z 18 do 21 lat. Ustawodawcy stanowi chcą też m.in. zlikwidować luki prawne m.in. przez wprowadzanie marki, modelu, kalibru i numeru seryjnego broni do krajowego centrum informacji, a także lepsze zabezpieczenie broni.
"W ciągu ostatniego miesiąca dwie straszne masowe strzelaniny w Buffalo i w Teksasie wstrząsnęły całym narodem i rzuciły nowe światło na pilną potrzebę działania, aby zapobiec przyszłym tragediom" – uzasadniała gubernator Kathy Hochul.
W przypadku przestępstwa z użyciem broni palnej ustawy będą wymagać wymiany informacji między agencjami stanowymi, lokalnymi i federalnymi. Mają też uznać za przestępstwo grożeniem masowymi strzelaninami.
"Nowy Jork ma już jedne z najsurowszych przepisów dotyczących broni w kraju, ale musimy je jeszcze bardziej zaostrzyć. Nowojorczycy zasługują na to, by czuć się bezpiecznie w szkołach, w sklepach spożywczych, w kinach, w centrach handlowych i na ulicach. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by ich chronić" – podkreśliła gubernator.
Z inicjatywą projektów ustaw wystąpiły obydwie izby parlamentu, Zgromadzenie Stanowe i Senat. Rozważą je w następstwie masowych strzelanin w supermarkecie w Buffalo, w stanie Nowy Jork, w której zginęło 10 osób, oraz w szkole w Uvalde, w Teksasie z 19 zabitymi uczniami i dwiema nauczycielkami.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)