Około 200 potwierdzonych przypadków zachorowania na małpią ospę wykryto do tej pory poza krajami, w których dotychczas zwykle ta choroba się rozprzestrzeniała - poinformowała w czwartek ekspertka Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ds. epidemii Maria Van Kerkhove.
Van Kerkhove sprecyzowała, że wykryto także 100 podejrzanych przypadków zakażenia małpią ospą na całym świecie. Wezwała w związku z tym rządy wszystkich krajów do zwiększenia nadzoru nad tą zakaźną chorobą.
Małpia ospa, łagodna infekcja wirusowa, występuje endemicznie w krajach afrykańskich: Kamerunie, Republice Środkowoafrykańskiej, Demokratycznej Republice Konga i Nigerii.
Przypadki zakażeń wykryto w ostatnich tygodniach w 20 innych krajach. Według WHO szczep krążący obecnie już na całym świecie ma śmiertelność około 1 proc., chociaż dostępne są skuteczne szczepionki i leczenie.
Van Kerkhove podczas briefingu internetowego powiedziała, że WHO spodziewa się wzrostu liczby krajów, w których pojawi się małpia ospa.
"Spodziewamy się, że zostanie wykrytych więcej przypadków. Prosimy kraje o zwiększenie nadzoru (...). Jest to sytuacja do opanowania. Będzie to trudne, ale jest to sytuacja, z którą w krajach nieendemicznych można sobie poradzić" - oceniła ekspertka WHO. (PAP)