Reklama

Czy depresja jest chorobą śmiertelną?

Katarzyna Pilewicz
05/19/2022 10:59 PM

W ostatnim czasie świat zaszokowała wiadomość o śmierci Naomi Judd, znanej piosenkarki muzyki country. Naomi Judd popełniła samobójstwo 30 kwietnia w swojej sypialni, używając do tego broni palnej. Następnego dnia miała uczestniczyć w uroczystości wprowadzenia jej do tzw. Galerii Sław w Nashville, stolicy muzyki country. W Stanach Zjednoczonych śmiercią samobójczą umierają codziennie 64 osoby. Na każdych pięć przypadków śmierci związanych z bronią palną trzy stanowią samobójstwa.

Naomi Judd cierpiała na zaburzenia psychicznie przez większość życia. Otwarcie mówiła o swoich zmaganiach z atakami paniki, myślami samobójczymi i ciężką depresją. W wywiadzie dla „People Magazine” powiedziała, że jej depresja pogłębiła się w 2016 roku, kiedy wyszły na powierzchnię świadomości stłumione wspomnienia związane z molestowaniem seksualnym w dzieciństwie przez wujka. Stwierdziła: „Nikt, kto tego nie przeżył, nie zrozumie”. W dniu śmierci, jak codziennie odwiedziła ją córka Ashley Judd. Naomi chciała, aby z nią została na noc. Gdy Ashley poszła otworzyć drzwi i przywitać się z przyjaciółką matki, która przyszła z wizytą, Naomi odebrała sobie życie.

Jak rozpoznać u siebie depresję?

Smutek, zły nastrój i brak energii wciągają cię w czarną otchłań coraz bardziej. Czujesz się zamknięty w pułapce własnych myśli i negatywnych emocji, masz coraz mniej motywacji do wykonywania codziennych czynności, nie chce ci się nawet wykąpać. Nic nie cieszy, nawet rzeczy, które lubiłeś robić wcześniej wydają się beznadziejne i nudne. Masz problemy ze spaniem lub odwrotnie, śpisz cały czas; nie możesz jeść lub objadasz się bez przerwy. Poczucie winy, wyolbrzymione przez negatywne myśli zatruwa ci duszę. Brakuje nadziei, że kiedyś poczujesz się lepiej. Wszechogarniająca samotność, poczucie pustki i braku zrozumienia przez bliskich sprawiają, że kierujesz całą złość jaką nosisz w sobie – na siebie samego. Może masz myśli o śmierci, o tym, że świat byłby lepszy bez ciebie?

Nie jesteś sam

Na całym świecie więcej niż 300 milionów ludzi budzi się co rano z objawami depresji. Przychodzi ona w wielu formach: nawracających epizodów, depresji sezonowej, choroby maniakalno-depresyjnej, depresji nerwicowej (dystymii). Wielu ludziom depresja naznaczyła najpiękniejsze lata życia, odizolowała od bliskich, odebrała marzenia. Łatwo jest się jej poddać, szczególnie gdy nie ma wsparcia z zewnątrz. O wiele trudniej jest znaleźć siły, aby walczyć i nie pozwolić, by to ona ograniczała twoje życie.

Jeśli cierpisz na depresję w tej chwili, może powiesz, że nie masz siły na zastosowanie poniższych wskazówek, ale uwierz mi, że nie tylko możesz, a nawet musisz to zrobić, żeby nie poddawać się. Zobaczysz, że okaże się to tak łatwe, jak przeczytanie następnych linijek:Kiedy budzisz się rano – wstań z łóżka. Leżenie tam nie pomoże, jedynie pobudzi strumień negatywnych myśli i poczucia winy, że znów nie robisz nic by świat wokół ciebie był lepszy. Gdy zaczniesz się ruszać, zmienisz cały skrypt dnia. Wiesz, że to prawda.

Nie skupiaj się na wiadomościach o konfliktach, wypadkach, zabójstwach. Zanim zaczniesz poranną rutynę, nalejesz filiżankę kawy, otwórz telefon lub komputer i przeczytaj pozytywne motto dnia, zabawną historyjkę, żart czy cokolwiek radosnego. Radosne wydarzenia też się zdarzają.

Jeśli masz kogoś obok siebie, kto dzieli z tobą twój dzień – doceń go. Pamiętaj, że niezmiernie trudno jest żyć z kimś, kto cierpi na depresję, wielu partnerów tego nie wytrzymuje. Doceń, co masz, a to pozwoli tobie poczuć się lepiej.

Zaplanuj dzień. Jeśli nie masz energii do pracy, a twój kalendarz jest od dawna pusty, skup się na najprostszych czynnościach: wstań z łóżka, zjedz, wyjdź na spacer z psem, napisz paragraf w dzienniku, zadbaj o swoje otoczenie. Nawet takie proste czynności jak zmycie naczyń, odkurzenie dywanu, czy poukładanie papierów na biurku pozwoli ci rozproszyć uwagę i odciągnąć od negatywnych myśli.

Wykąp się. Dolej do kąpieli olejki pobudzające, to cię obudzi. Dbanie o siebie jest trudne, gdy cierpisz na depresję, ale tylko tak możesz dowiedzieć się, że kąpiel jest ważna i uczyni różnicę w twoim nastroju.

Zjedz dobrze. Zapomnij o mrożonych obiadach, ugotuj coś tylko dla siebie lub zamów z pobliskiej restauracji. Zdrowe odżywianie jest formą dbania o siebie, a to pozwoli na zmianę negatywnego myślenia – tak powszechnego w depresji. Jesteś wart zadbania o siebie.

Zamień kilka słów z istotą ludzką. Depresja zamyka cię w ciemnym pokoju, unikasz ludzi, co jeszcze bardziej pogłębia twój stan. Pamiętaj, że potrzebujemy ludzi wokół, aby funkcjonować i cieszyć się życiem. Izolacja to wróg, który najbardziej pogłębia depresję. Zacznij małą konwersację z sąsiadem, znajomym, obcym w sklepie – to podniesie twój nastrój. Gdy przełamiesz opór wewnętrzny i podzielisz się uczuciami, jesteśmy w domu! To może zdziałać cuda.

Nie możesz pozwolić sobie, aby twoje życie podporządkowane było depresji. Ta choroba nie może definiować, kim jesteś. Nie musisz być jej ofiarą. Walcz. Powiedz o swoich objawach lekarzowi rodzinnemu, znajdź dobrego psychoterapeutę, to pomoże ci zmienić negatywne schematy i narracje. Zadzwoń na infolinię, gdy jesteś w kryzysie i chcesz porozmawiać z psychologiem, to może zmienić cały bieg choroby i być pierwszym krokiem do zmian. Wiele wysiłku zabierze ci droga do wyzdrowienia, wielką odwagą jest poprosić o pomoc, ale pamiętaj, że nadzieja i ratunek są zawsze możliwe i na końcu ciemnego tunelu znajdziesz światło.

Całodobowa linia pomocy dla ludzi w kryzysie (National Suicide Prevention Lifeline) 1-800-273-8255, od 16 lipca 2022, również specjalna linia 998, zostanie uruchomiona w całych Stanach Zjednoczonych. Linia ta połączy rozmówcę z lokalnym zespołem kryzysowym.Możesz także napisać wiadomość tekstową o treści TALK na numer 741741.

Dr Katarzyna Pilewicz, LCPC, CADC

doktor psychologii i specjalista od uzależnień. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Doktorat obroniła w Walden University zajmując się wpływem psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Autorka licznych publikacji popularnonaukowych w dziedzinie psychologii i higieny psychicznej w amerykańskim wydaniu Magazynu „Polonia” i w “Dzienniku Związkowym” w Chicago. Prowadzi swoją klinikę w trzech lokalizacjach na przedmieściach Chicago, gdzie prowadzi psychoterapię dla młodzieży oraz dorosłych z problemami natury psychologicznej, pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.