Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 18 listopada 2024 05:50
Reklama KD Market

Biskup skazany

(CST)  Na wieść o wyroku wydanego na biskupa Apostolskiego Kościoła Zielonoświątkowców z Morgan Park, wierni zebrani na sali sądowej i w hallu sądu zaczęli płakać, śpiewać religijne pieśni i modlić się. Później ustawili się w szereg, by z szacunkiem pożegnać 62letniego biskupa Williama Ellisa, skazanego na 18 miesięcy więzienia za sprzeniewierzenie kościelnych pieniędzy i nie płacenie podatków.

Ellis przyznał się do zabierania z kościelnej kasy $1000 miesięcznie na własne potrzeby.
Prokurator federalny twierdzi, że w latach 19962001 Ellis ukradł $520,000 i jest winny urzędowi podatkowemu $165,000. Kościelne pieniądze biskup użył na luksusowe przedmioty, m.in. na kupno Mercedesa Benz, choć wcześniej wierni podarowali mu Mercedesa do załatwiania spraw kościelnych. Spłacił długi na kartach kredytowych i płacił za ubezpieczenie na życie z kościelnych pieniędzy, a do prywatnych celów używał kościelną kartę kredytową.

Przed ogłoszeniem wyroku Ellis nie okazywał żadnych emocji. Kiedy sędzia sądu okręgowego Robert Gettleman  którego wcześniej błagał o litość i nie wymierzanie kary więzienia  odczytał wyrok, Elis zalał się łzami.

Po opuszczeniu sali przez sędziego, duchownego otoczyli wierni jego kościoła.
Ażeby nie dopuścić do swego duchowego przewodnika telewizyjnych kamer stworzyli ludzki łańcuch, by umożliwić mu swobodne przejście. W tym kokonie Ellis wyszedł na zewnątrz federalnego budynku Dirksena, gdzie czekało na niego 200 osób wyrażających poparcie dla swego biskupa. W pewnym momencie doszło nawet do spięcia z fotoreporterem Chicago SunTimes i z telewizyjną kamerzystką. Tłum wysypał się z chodnika na jezdnię blokując na krótko ruch na Dearborn, kiedy Ellis wsiadał do samochodu.

Tak zadbali o niego ci sami ludzie, których okradł. Zachowanie to, być może, tłumaczy wypowiedź członkini jego kościoła Annie Bond. Kobieta uważa, że życie wypełnione dobrymi uczynkami i miłością dla społeczności, której służył, ma dużo większe znaczenie niż pieniądze. Kongregacja wybaczyła Ellisowi, karząc go odebraniem tytułu biskupa na 3 lata. Zdaniem Bond i innych wiernych była to wystarczająca kara. Opinii tej nie podziela asystent prokuratora federalnego Stephen Kubiatowski, który przypomina, że bez względu na rolę jaką ktoś odgrywa w swej społeczności, podatki musi płacić. (eg)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama