Dziesięć osób usłyszało federalne zarzuty, a ponad dwadzieścia stanowe w związku z akcją służb federalnych wymierzoną w handel narkotykami w zachodnich dzielnicach Chicago. Zarzuty ogłosił w czwartek prokurator federalny na region północnego Illinois, John Lausch.
Dziesięciu domniemanych członków chicagowskiego gangu Four Corner Hustlers usłyszało federalne zarzuty konspiracji w celu handlu narkotykami. 21 innych osób odpowie za przestępstwa narkotykowe w sądzie okręgowym powiatu Cook. To wynik wspólnego śledztwa prowadzonego przez Departament Bezpieczeństwa Krajowego (Homeland Security Investigations) i chicagowskiej policji. W dochodzeniu pomagała też jednostka śledcza urzędu IRS w Chicago.
Trwające kilka lat śledztwo doprowadziło do likwidacji trzech ulicznych punktów sprzedaży narkotyków w dzielnicy West Garfield Park i skonfiskowania wielu kilogramów heroiny, w tym wzmacnianej fentanylem oraz kokainy, broni i ponad 450 sztuk amunicji.
Zarzuty federalne usłyszeli: 38-letni Nathaniel Evans z Aurory, 24-letni Jarelle Jones z Forest Park oraz mieszkańcy Chicago: 29-letni Marquis Jones, 27-letni Devontay Logan, 31-letni Joseph Williams, 34-letni Dornell Williams, 25-letni Teremius Webb, 40-letni Antonio Fletcher, 25-letni Kyle Linton i 40-letni Maurice Bell.
Zgodnie z dokumentacją sądową, operacją handlu narkotykami kierował Nathaniel Evans, który nadzorował trzy punkty w rejonie 3900 W. Jackson Blvd., 3900 W. Van Buren Street i 4000 W. Maypole Ave. Jarelle Jones, Marquis Jones, Joseph Williams i Dornell Williams rzekomo mieli pracować jako „kierownicy zmian”, nadzorując sprzedaż o różnych porach dnia. Logan odbierał narkotyki od dostawców, dostarczał je do lokalizacji na Jackson Blvd. i odbierał dochody ze sprzedaży. Webb, Fletcher i Linton mieli pracować jako dealerzy uliczni, a Bell był odpowiedzialny za pozyskiwanie narkotyków do sprzedaży przy Maypole Ave.
Według zawiadomienia o przestępstwie, od lutego 2021 r. do kwietnia 2022 r. tajni agenci dokonali licznych zakupów narkotyków od różnych członków organizacji. Narkotyki zazwyczaj pakowane były w małe woreczki i sprzedawane po 10 dolarów za sztukę – ze zniżkami przy sprzedaży większych ilości.
„Fentanyl, heroina i kokaina to niezwykle silne narkotyki, które spowodowały spustoszenie w zbyt wielu naszych społecznościach” – powiedział prokurator Lausch. „Będziemy nadal koncentrować nasze wysiłki na osobach i grupach, które handlują niebezpiecznymi narkotykami i ścigać tych przestępców w sądzie federalnym”.
(jm)