REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaArchiwumZmasowany atak zarazków

Zmasowany atak zarazków

-

Żeby zdrowym być

REKLAMA

Dorota Feluś


Okres jesienno-zimowy to czas, kiedy najbardziej efektywnie atakują nas bakterie i wirusy.

 

Dzieje się tak dlatego, że częściej niż o innej porze roku dochodzi do zmian temperatury i wilgotności powietrza, a krótszy dzień i związana z tym mniejsza ekspozycja na światło słoneczne przyczynia się do tego, że rzadziej chodzimy na spacery, za to częściej przebywamy w zamkniętych pomieszczeniach, gdzie zdecydowanie łatwiej zarazić się drogą kropelkową. Co więcej, o tej porze roku inaczej się odżywiamy – częściej sięgamy po produkty dostarczające dużych ilości energii, czyli tłuszcze i węglowodany, rzadziej zaś sięgamy po warzywa i owoce, pozbawiając organizm odpowiedniej ilości witamin i mikroelementów. Podatność na zachorowanie dodatkowo wzmaga obniżenie nastroju będące następstwem krótkich dni. To wszystko prowadzi do osłabienia układu odpornościowego, co w konsekwencji sprawia, że naszemu organizmowi trudniej bronić się przed bakcylami.

 

Jak uniknąć infekcji

 

Przed grypą może uchronić szczepionka, natomiast z przeziębieniami nasz system odpornościowy musi sobie poradzić sam. Aby był to w stanie zrobić, trzeba go wspomóc. Najlepiej zrobić to poprzez:

 

1. odpowiednie odżywianie – dieta powinna być bogata w warzywa i owoce (mrożonki również zdają egzamin, gdyż zachowują witaminy i składniki odżywcze) oraz produkty zawierające pożyteczne bakterie (np. jogurty, kiszone ogórki, kapusta);

 

2. zapewnienie organizmowi odpowiedniej ilości odpoczynku i snu;

 

3. dbanie o kondycję fizyczną, gdyż codzienny wysiłek fizyczny poprawia krążenie i samopoczucie;

 

4. jak najczęstsze przebywanie na świeżym powietrzu;

 

5. ograniczanie, a nawet eliminację alkoholu i papierosów;

 

6. wspomaganie organizmu specjalnymi preparatami, zwłaszcza takimi, które zawierają korzeń radioli (liczne badania potwierdziły, że roślina ta, dzięki zawartości wielu aktywnych związków, m.in. flawonoidów i polifenoli, ma niezwykle wysoką aktywność biologiczną), żeń-szeń, aloes, magnez oraz cynk. Warto również sięgnąć po olej z wątroby rekina, który pobudza syntezę przeciwciał i leukocytów. Jest to szczególnie ważne w przypadku osób starszych, gdyż wraz z upływem lat pogarsza się wchłanianie składników odżywczych, oraz osób, które niedawno chorowały lub brały antybiotyk. Należy pamiętać, że przed wyborem preparatu dobrze jest porozmawiać z lekarzem lub farmaceutą, który doradzi najodpowiedniejszy dla nas specyfik;

 

7. unikanie stresów.

 

Poza tym należy ubierać się odpowiednio do pogody, tzn. tak, by nie doprowadzić do przegrzania ani nadmiernego schłodzenia organizmu, najlepiej na “cebulkę”. Nie wolno zapominać o nakryciu głowy, wszak aż 40% ciepła z ustroju ucieka przez głowę. Ważne jest również, by unikać dusznych i zatłoczonych pomieszczeń.

 

Co robić, gdy dopadnie nas infekcja

Przy pojawieniu się pierwszych objawów infekcji może to być ból gardła i głowy, katar, osłabienie, podwyższona temperatura – wskazane jest:

 

1. na dzień lub dwa położyć się do łóżka, by dać organizmowi możliwość odpoczynku;

 

2. dużo pić – najlepiej by była to herbata z cytryną, z sokiem malinowym lub miodem, napar z rumianku, kwiatu lipy czy z kwiatu czarnego bzu (ważne by płyny nie były zbytnio gorące ani zimne);

 

3. spożywać posiłki możliwie płynne (zwłaszcza przy bólu gardła), bogate w witaminy, a więc w warzywa, owoce i surówki, unikając przy tym potraw ostrych, które mogą dodatkowo drażnić chorą błonę śluzową gardła. Zalecane jest spożywanie czosnku, który ma działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i odkażające;

 

4. zażycie środków przeciwgorączkowych, przeciwzapalnych, np. aspiryny, ibuprofenu, paracetamolu;

 

5. płukanie gardła środkami o działaniu odkażającym i ściągającym, np. mieszankami ziołowymi (działanie lecznicze wykazuje kora dębu, rumianek, szałwia), wodą z solą (łyżeczka zwykłej soli kuchennej lub sody oczyszczonej rozpuszczona w szklance ciepłej wody) czy wodą z rozpuszczoną aspiryną – by płukanie było efektywne, a nie niepotrzebnie drażniło błonę śluzową, należy pamiętać, by płyn do płukania miał taką samą temperaturę jak temperatura ciała, by płukać 3-4 razy dziennie. Można też skorzystać z tabletek do ssania, które najlepiej zacząć używać, gdy poczujemy, że z naszym gardłem dzieje się coś niedobrego;

 

6. przyjmowanie witaminy C i rutinoscorbinu.

 

Najczęściej infekcje wirusowe ustępują po około 4–10 dniach od wystąpienia pierwszych objawów. Błędem jest wtedy przyjmowanie antybiotyków bez zezwolenia lekarza. Oczywiście, nie należy stawiać sobie samemu diagnozy. Nierzadko zdarza się bowiem, że z powodu zbagatelizowania z pozoru błahej infekcji dochodzi do zakażenia bakteryjnego. Pojawia się wtedy wysoka gorączka, dreszcze, a nawet wydzielina ropna, która roznosi zakażenie dalej (w rezultacie może dojść do zapalenia ucha, anginy, z zapaleniem płuc włącznie). Konieczna jest wówczas antybiotykoterapia zalecona przez lekarza.

 

 

REKLAMA

2090998834 views

REKLAMA

2090999134 views

REKLAMA

2092795594 views

REKLAMA

2090999417 views

REKLAMA

2090999563 views

REKLAMA

2090999707 views