Chicago (Inf. wł., Internet) – Coraz więcej nastolatków decyduje się na operację, w celu leczenia otyłości.
O powodzeniu metody bariatrycznej wśród nastolatków świadczą wyniki badania kalifornijskiego. Największą liczbę tego rodzaju operacji przeprowadzono wśród białych nastolatek, choć stanowią mniej niż połowę populacji otyłej młodzieży.
W latach 2005-2007 liczba tzw. podwiązań gastrycznych zwiększyła się pięciokrotnie. Metoda ta polega na założeniu silikonowej gumki przy wejściu do żołądka, by ograniczyć ilość spożywanego jedzenia.
Federalna agencja ds. kontroli żywności i leków, Food and Drug Administration (FDA), jeszcze nie zatwierdziła zastosowania metody bariatrycznej u dzieci. Operacje przeprowadzone u nastolatków wydają się być bezpieczne, ponieważ liczba problemów i komplikacji jest niewielka.
***
Badacze w George Washington University oszacowali roczne koszty otyłości.
Zgodnie z ich wyliczeniami koszty te wynoszą w przypadku kobiet 5 tys. dol., a mężczyzn – 3 tys. dol.
W ocenie kosztów uwzględniono takie zmienne jak nieobecność w pracy z powodu choroby oraz spadek produktywności.
Ponadto badacze sugerują też, że otyłe kobiety zarabiają mniej niż szczupłe. W przypadku zarobków mężczyzn tusza nie odgrywała żadnej roli.
***
Grypa zwiększa ryzyko zawału serca – ostrzegają badacze kanadyjscy i stawiają hipotezę, że szczepionka przeciw grypie może nie tylko zmniejszać ryzyko zachorowania, ale również właśnie zawał.
Artykuł na ten temat ukazał się na łamach Canadian Medical Association Journal.
***
Naukowcy poszukujący metod diagnozy choroby Alzheimera skoncentrowali swoją uwagę na substancji białkowej określanej jako tau, która wydaje się sygnalizować stopień agresywności demencji.
Badacze stwierdzili, że w przypadku pacjentów, cierpiących na łagodną postać choroby Alzheimera i mających wysoki poziom proteiny lau, może nastąpić szybkie pogorszenie stanu zdrowia – szybsze niż u innych chorych.
Gdyby udało się znaleźć sposób na obniżenie lau, to naukowcom być może udałoby się zwolnić progresję choroby Alzheimera.
***
Wielu ludzi cierpiących na choroby serca ignoruje zalecenia lekarzy – wykazały najnowsze badania. Nierzadko lekarze wykazują ogromną pomysłowość, by uchronić swoich pacjentów przed zawałem i hospitalizacją.
Jak oszacowano, nieposłuszeństwo wykazuje od 30 do 60 procent pacjentów odnośnie takich zaleceń lekarza, jak branie lekarstw, zdrowe odżywianie się i ruch. Dlatego przeprowadzony został eksperyment polegający na edukacji pacjentów w zakresie specyfiki schorzenia i jego prewencji.
Szkolenie nie zmieniło zachowań większości pacjentów, biorących udział w badaniu, ale okazało się dobroczynne dla pacjentów o niskim poziomie dochodu i wykształcenia.
(ao)