Szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken wyraził w sobotę „głębokie zaniepokojenie” brakiem informacji na temat miejsca pobytu rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, od którego od początku grudnia jego bliscy nie mieli żadnych wiadomości.
„Jesteśmy głęboko zaniepokojeni faktem, że nie znamy miejsca pobytu Aleksieja Nawalnego, który od prawie trzech tygodni zaginął w rosyjskim systemie więziennictwa” – oznajmił sekretarz stanu USA w X (dawniej Twitterze).
„Ponownie wzywamy do jego natychmiastowego uwolnienia i zaprzestania bezlitosnych represji wobec niezależnych głosów w Rosji” – dodał.
11 grudnia Biały Dom wyraził zaniepokojenie brakiem wiadomości w sprawie Aleksieja Nawalnego, na co zareagowało także kilka organizacji pozarządowych i zagranicznych urzędników.
W poniedziałek Mariana Katzarowa, specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. sytuacji w zakresie praw człowieka w Rosji, wyraziła zaniepokojenie „zniknięciem” czołowej postaci rosyjskiej opozycji.(PAP)
