REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaStracono wielokrotnego mordercę, który w więzieniu jakoby uratował trzech strażników

Stracono wielokrotnego mordercę, który w więzieniu jakoby uratował trzech strażników

-

W stanie Tennessee na wschodzie USA w czwartek stracono wielokrotnego mordercę, który dostał karę śmierci za zabójstwo współwięźnia w 1985 r. Gubernator nie ułaskawił go i nie uznał za okoliczność łagodzącą zeznań byłych strażników, którzy twierdzili, że skazany uratował im życie.

Stan Tennessee przywrócił najwyższy wymiar kary w sierpniu 2018 roku. Od tego czasu łącznie ze straconym w czwartek 58-letnim Nicholasem Toddem Suttonem przeprowadzono egzekucje siedmiu osadzonych – wylicza portal dziennika „USA Today”.

REKLAMA

Do więzienia Sutton trafił jako 19-latek z wyrokiem dożywocia za zabicie swojej babci. Przyznał się później również do zamordowania dwóch innych osób, w tym swojego przyjaciela z dzieciństwa, za co otrzymał karę podwójnego dożywocia.

Na karę śmierci został skazany w 1985 r. za zabicie współwięźnia.

Gubernator stanu Tennessee Bill Lee nie skorzystał z prawa łaski. We wniosku o ułaskawienie oceniono, że morderca „przeszedł przemianę osobowości” i podkreślano, że uratował życie trzem strażnikom więziennym.

Jeden z nich przyznał, że stało się tak podczas zamieszek w zakładzie karnym w 1985 roku. „Grupa pięciu więźniów, uzbrojona z noże i inną broń, otoczyła mnie i próbowała wziąć za zakładnika. Nick i inny współwięzień postawili się im, wynieśli mnie w bezpieczne miejsce (…)” – oświadczył emerytowany strażnik więzienny, cytowany przez portal CNN. „Zawdzięczam moje życie Nickowi Suttonowi” – zaznaczył.

W stolicy stanu Nashville, przed budynkiem, gdzie na krześle elektrycznym przeprowadzono egzekucję skazańca, od czwartkowego popołudnia zbierali się przeciwnicy kary śmierci; wielu z nich modliło się za skazanego. Do rezygnacji z kary głównej apelowała też część rodzin osób zabitych przez Suttona.

Stracony mężczyzna na ostatni posiłek poprosił o kotlety schabowe, ziemniaki oraz ciasto brzoskwiniowe z lodami waniliowymi.

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

REKLAMA

2090990501 views

REKLAMA

2090990803 views

REKLAMA

2092787263 views

REKLAMA

2090991086 views

REKLAMA

2090991236 views

REKLAMA

2090991382 views