REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaSekretarz stanu USA do premiera Izraela: jesteśmy tutaj z wami, nigdzie nie...

Sekretarz stanu USA do premiera Izraela: jesteśmy tutaj z wami, nigdzie nie odchodzimy

-

Jesteśmy tutaj z wami, nigdzie nie odchodzimy – zadeklarował w czwartek sekretarz stanu USA Antony Blinken podczas spotkania z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu. Jak powiadomiła agencja Reutera, przedstawiciel administracji USA oznajmił, że ugrupowanie terrorystyczne Hamas „nie reprezentuje uzasadnionych aspiracji Palestyńczyków”.

We wspólnym oświadczeniu Blinkena i Netanjahu znalazło się zapewnienie, że Tel Awiw i Waszyngton kontynuują bliską współpracę i podejmują wszelkie możliwe działania na rzecz jak najszybszego uwolnienia izraelskich zakładników, uprowadzonych przez Hamas do Strefy Gazy.

REKLAMA

Blinken podkreślił, że strona amerykańska odpowie na ewentualne potrzeby Izraela dotyczące wsparcia zbrojeniowego, a także ocenił pozytywnie środową decyzję o powołaniu w Izraelu nadzwyczajnego rządu jedności narodowej, złożonego z przedstawicieli dotychczasowych władz i opozycji.

„Przesłanie, które ze sobą przynoszę, jest następujące: możecie być wystarczająco silni, aby się bronić, ale dopóki istnieje Ameryka, nigdy nie będziecie musieli (być zdani na samych siebie)” – zwrócił się Blinken do izraelskich władz i społeczeństwa. Wypowiedź szefa amerykańskiej dyplomacji przytoczyła agencja Associated Press.

Jak podkreśliła agencja dpa, Blinken nawiązał w czwartek do pochodzenia swoich przodków, którzy – jak przypomniał – uciekli przed antysemickimi pogromami w Rosji. „Przybywam do was nie tylko jako sekretarz stanu USA, ale również jako Żyd” – oznajmił Blinken.

„Dlatego rozumiem na poziomie osobistym, co oznaczają dla Żydów w Izraelu i na całym świecie masakry dokonane przez Hamas. (Wypowiadam się) również jako mąż i ojciec małych dzieci” – dodał szef amerykańskiej dyplomacji, odnosząc się do zbrodni dokonanych przed kilkoma dniami przez palestyńskich terrorystów na izraelskich cywilach, w tym dzieciach.

Potrzeba ochrony cywilów wybrzmiała też w innej wypowiedzi Blinkena, skierowanej do władz Izraela i cytowanej przez agencję Reutera. „Bardzo ważne jest podjęcie wszelkich możliwych środków ostrożności, aby uniknąć (krzywdzenia) ludności cywilnej” – zauważył sekretarz stanu, prawdopodobnie apelując o takie działania Izraela podczas działań wojennych wymierzonych w Strefę Gazy.

Wizyta Blinkena jest „widocznym przykładem jednoznacznego poparcia Ameryki dla Izraela” – zaznaczył izraelski premier Netanjahu. Szef rządu porównał ostatnie działania Hamasu do zbrodni Państwa Islamskiego i zapewnił, że palestyńscy terroryści „zostaną zmiażdżeni” – relacjonowała agencja AP.

Szef amerykańskiej dyplomacji poinformował, że od 7 października, gdy Hamas zaatakował Izrael i rozpoczął wojnę z tym krajem, podczas tego konfliktu zginęło już 25 obywateli USA. Wcześniejsze szacunki mówiły o co najmniej 22 ofiarach śmiertelnych wśród Amerykanów.

Przed czwartkową wizytą w Izraelu Blinken wydał oświadczenie, w którym zadeklarował, że „Ameryka stoi ramię w ramię z Izraelem i jego ludem dziś, będzie stała jutro, a także każdego następnego dnia”.

Po rozmowach z władzami Izraela przedstawiciel administracji USA uda się do Jordanii, gdzie zostanie przyjęty przez króla tego państwa Abdullaha II, a także spotka się z przywódcą Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.

Począwszy od minionej soboty, kiedy Hamas zaatakował Izrael, Blinken kontaktował się telefonicznie z władzami państw regionu, w tym Arabii Saudyjskiej, Kataru, Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, starając się, by dzięki ich wpływom ograniczyć ryzyko dalszej eskalacji lub rozlania się wojny na cały Bliski Wschód. Próbował również zapobiec włączeniu się w konflikt skrajnie antyizraelskiego Iranu, który mógłby działać sam lub poprzez organizację terrorystyczną Hezbollah z Libanu.

7 października w godzinach porannych Izrael został z zaskoczenia zaatakowany ze Strefy Gazy przez palestyński Hamas. Uderzenie skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od pięciu dni konfliktu zginęło już około 1,3 tys. Izraelczyków i podobna liczba Palestyńczyków ze Strefy Gazy. (PAP)

REKLAMA

2090974142 views

REKLAMA

2090974442 views

REKLAMA

2092770902 views

REKLAMA

2090974725 views

REKLAMA

2090974871 views

REKLAMA

2090975015 views