Mężczyzna z Nowego Jorku oskarżony o zamordowanie swoich rodziców i ucieczkę do Izraela, został wydany amerykańskim władzom. Obecnie znajduje się w nowojorskim areszcie. W poniedziałek zostanie postawiony w stan oskarżenia.
Eric Bellucci został zatrzymany na lotnisku w Tel Awiwie w piątek. Chciał kupić bilet lotniczy do Pekinu, ale jego zachowanie wzbudziło podejrzenie obsługi lotniska, która zawiadomiła ochronę.
Liron Cohen, pracownik lotniska odpowiedzialny za odprawę przed lotem, powiedział policji, że kupując bilet, Bellucci zachowywał się bardzo dziwnie. Zdaniem Cohena, mężczyzna wyglądał na niezrównoważonego, mówił do siebie i nie wiedział czego chce. Usiłował kupić bilet tureckich linii do Pekinu przez Istambuł, jednak jego karta kredytowa została odrzucona.
Ciała rodziców Erica Bellucciego, 61-letniego Arthura i 56-letniej Marian, zostały odnalezione przez siostrę oskarżonego w ich domu w Staten Island w minioną środę. Od tamtej pory, kiedy władze zorientowały się, że przestępca uciekł do Izraela, poszukiwały podejrzanego we współpracy z wydziałem policji w Nowym Jorku.
Rzecznik nowojorskiej policji potwierdził, że w przeszłości Bellucci mieszkał z rodzicami i cierpiał na schizofrenię.
KK (MSNBC)