Po pięciu dniach poszukiwań 18 maja z rzeki Des Plaines w pobliżu Melrose Park k. Chicago wyłowiono ciało nastolatka. Chłopiec nie potrafił pływać i prawdopodobnie wskoczył do wody, by zaimponować kolegom.
Ciało 16-letniego Camerona Sandersa zostało znalezione około około 140 metrów od starego kolejowego mostu znajdującego się w kompleksie leśnym Thatcher Woods, z którego 13 maja grupa nastolatków wskakiwała do Des Plaines River. Chłopiec uległ namowom rówieśników i również wskoczył do wody, chociaż nie potrafił pływać.
Jeden z nastolatków nagrywał skoki do wody telefonem komórkowym. Na nagraniu, które bada policja, widać, jak Sanders waha się przed skokiem, ale wskakuje zachęcany przez rówieśników, po czym znika pod powierzchnią wody. Koledzy próbowali ratować 16-latka, ale z powodu wartkiego nurtu nie zdołali go wyciągnąć.
Poszukiwania chłopca natychmiast wszczęły ekipy ratownicze, ale akcja nie przynosiła rezultatów. Akcję rozszerzono na przyrzeczne tereny w okolicy North River Road i West Belmont Avenue we Franklin Park, gdzie rzeka o tej porze roku jest nadzwyczaj szeroka. Do profesjonalnych ekip ratowniczych dołączyli ochotnicy. Biuro szeryfa powiatu Cook do akcji włączyło helikoptery, psy tropiące i łodzie wyposażone w sonary.
(jm,gd)
