Imigranci mieli swój niepodważalny udział w gospodarczym, społecznym i kulturowym rozwoju Chicago. Ku ich czci w dniu 25 czerwca 2014 r. została jednogłośnie uchwalona rezolucja, dzięki której czerwiec stanie się Miesiącem Dziedzictwa Imigrantów. Ich wkład w życie miasta jest niepodważalny i nieoceniony, warto jednak wymienić kilka głównych powodów, dla których uchwała została powzięta.
fot.B.Pukszta
W ciągu ostatnich 10-30 lat w Chicago osiedliły się setki tysięcy nowych imigrantów. Rezolucja sprawi, że poczują się wyjątkowo i łatwiej odnajdą się w swoim nowym domu. Jednocześnie podkreślony został fakt dziedzictwa, wypracowanego przez wcześniejsze pokolenia imigrantów.
Podczas specjalnej konferencji prasowej wśród grona przedsiębiorców imigrantów, zabrał głos przedstawiciel chicagowskiej Polonii, wiceprezes Polsko-Amerykańskiej Izby Gospodarczej (Polish American Chamber of Commerce, PACC) Tom Startek, prezes Star-Tech Glass, Inc. W krótkim wystąpieniu opowiedział o tym, jak w 1986 roku przybył do Chicago i odnalazł warunki odpowiednie do osiągnięcia sukcesu jako przedsiębiorca, który daje pracę nowym imigrantom. Startek podziękował także radnym za tę wyjątkową rezolucję.
fot.B. Pukszta
Dla Stanów Zjednoczonych niezwykle ważne jest utrzymanie statusu kraju przyjaznego imigrantom. Ich ciągły i duży napływ będzie bardzo ważnym elementem dalszego rozwoju gospodarczego, szczególnie w kontekście wzrostu i konkurencyjności globalnej. Rezolucja jest także okazją do przypomnienia o potrzebie reformy prawa imigracyjnego. Mówili o niej radni Joe Moreno, Ameya Pawar i Walter Burnett, Jr., którzy zabrali głos podczas konferencji prasowej. Nie można pominąć faktu, iż tego samego dnia kongresmen Luis Gutierrez, najczęściej zabierający głos w tej sprawie, publicznie oznajmił, że nie ma już możliwości, by doprowadzić do uchwalenia całościowej reformy systemu imigracyjnego przez Kongres amerykański w tym roku i jednocześnie zrezygnował z zabiegów ją wspierających.
Polityk zamierza ubiegać się o zmiany w systemie imigracyjnym. To jednak nie rokuje dobrze na przyszłość, szczególnie w kontekście pozwu sądowego przeciw prezydentowi, przygotowywanego przez kongresowych republikanów.
Wszyscy prorynkowi demokraci i republikanie wiedzą jednak, że ciągły napływ imigrantów w dłuższej perspektywie będzie niezwykle ważny dla stałego pobudzania rozwoju ekonomicznego, społecznego i kulturowego Stanów Zjednoczonych.
Od tego roku w Chicago będziemy o tym przypominać każdego czerwca.
Anna Lakomy
