REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaChicagoZabójca żony i dzieci skazany na dożywocie

Zabójca żony i dzieci skazany na dożywocie

-

Na czterokrotną karę dożywotniego więzienia został we wtorek skazany mężczyzna, który w 2007 roku zamordował swoją żonę i troje dzieci. Christopher Vaughn nie będzie miał prawa ubiegać się o warunkowe zwolnienie ani o ułaskawienie – zdecydował sąd hrabstwa Will.

fot. Christopher Vaughn za zamrordowanie żony i dzieci został skazany na poczwórne dożywocie

Podczas ogłoszenia wyroku w sali sądu w Joliet obecna była rodzina ofiar, w tym rodzice i siostra bliźniaczka Kimberly Vaughn. Zanim sędzia Daniel Rozak ogłosił swą decyzję, bliscy zamordowanych nie kryjąc łez, mówili o niewyobrażalnym bólu, jaki sprawił im Christopher Vaugn, zabijając swą żonę Kimberly oraz dzieci: 12-letną Abigayle, 11-letnią Cassandrę i 8-letniego Blake’a.

REKLAMA

„Christopher Vaughn jest egoistą i tchórzem, który zniszczył najlepsze, co mogło mu się w życiu przydarzyć: kochającą żonę i wspaniałe dzieci” – mówiła teściowa Vaughna, Susan Philips.

Oskarżony zrezygnował zabrania głosu przed ogłoszeniem wyroku. Sędzia Daniel Rozek za każde z morderstw skazał 37-letniego mężczyznę na najwyższy wymiar – dożywotnie pozbawienie wolności, bez prawa do zwolnienia warunkowego.

Czytaj więcej na temat sprawy Christophera Vaughna.

Do tragedii która wstrząsnęła metropolia Chicago doszło w 2007 roku. Christopher Vaughn wczesnym rankiem 14 czerwca obudził swą żonę i dzieci mówiąc, że chce zabrać ich na wycieczkę do parku wodnego. Po upływie niespełna godziny kierujący rodzinnym SUV Vaughn zjechał w boczną drogę w miejscowości Channahon, około 40 mil na południowy-zachód od Chicago i z zimną krwią zastrzelił swą rodzinę.

Do każdego z dzieci śpiących na tylnym siedzeniu mężczyzna oddał dwa strzały: w głowę i w klatkę piersiową. Eksperci badający miejsce zbrodni ustalili, że 8-letni Blake najprawdopodobniej zginął jako ostatni i obudzony wystrzałami próbował zasłonić się przed ojcem. Kimberly Vaughn zginęła od jednego strzału w głowę.

Po dokonaniu zbrodni Vaughn sam postrzelił się w nogę i wezwał policję. Zeznał, że morderstw dokonała jego żona, która zraniła go, po czym odebrała sobie życie. Tej wersji wydarzeń nie potwierdziły jednak zabezpieczone na miejscu zbrodni ślady i ekpertyzy biegłych sądowych.

Według prokuratury Vaughn chciał uciec od żony i dzieci, i rozpocząć nowe życie z dala od cywilizacji w kanadyjskich lasach. 37-latek do ucieczki wraz z nim namawiał spotkaną w klubie nocnym striptizerkę.

Prawnicy Vaughna przed ogłoszeniem wyroku złożyli wniosek o ponowny proces, przekonując że tocząca się równolegle, w tym samym sądzie sprawa Drew Petersona, wpłynęła na decyzję ławy przysięgłych i była niekorzystna dla ich klienta. Sąd nie oddalił jednak wniosek skazanego, uznając że proces Vaughna był sprawiedliwy.

km

REKLAMA

2091071232 views

REKLAMA

2091071531 views

REKLAMA

2092867990 views

REKLAMA

2091071812 views

REKLAMA

2091071958 views

REKLAMA

2091072102 views