Amerykańskie środowiska gejowskie apelują do wzięcia udziału w Spisie Powszechnym. Z pełnym poparciem Biura Spisu osoby pozostające w związkach tej samej płci mogą w kwestionariuszu zaznaczyć swoją relację jako ” małżeństwo” bez względu na to, czy ich związek jest zalegalizowany prawnie czy nie. 
Małżeństwa osób tej samej płci dopuszcza obecnie 6 amerykańskich stanów: Dystrykt Kolumbii, Connecticut, Iowa, Massachusetts, New Hampshire i Vermont.
Tim Olson z Biura Spisu w poniedziałek powiedział: „Traktujemy środowisko gejowskie tak samo jak każdy inny segment naszego społeczeństwa. Jest to kwestia szacunku…Nigdy nie pytamy o pokazanie nam aktu małżeństwa. Nie robimy tego w przypadku związków tradycyjnych”.
Olson przypomniał także o obowiązującej zasadzie utajnienia danych do 72 lat od daty przeprowadzenia spisu, uspokajając tych wszystkich gejów w wojskowej służbie czynnej, że ich orientacja seksualna nie wypłynie poza Biuro (amerykańska armia nie przyjmuje do służby homoseksualistów).
Zdaniem konserwatystów takie potraktowanie w Spisie Powszechnym partnerów tej samej płci otwiera drogę legislacyjną w innych amerykańskich stanach do przyjęcia ustawy zezwalającej na zawieranie małżeństw przez gejów i lesbijki.
MB (AP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
