Kierowcy miejskich autobusów CTA domagają się większej ochrony w związku ze wzrostem liczby ataków na tę grupę zawodową. Twierdzą, że podczas pracy są nie tylko obrażani i oszukiwani przez pasażerów, lecz nieraz nawet obrzucani jajkami i okładani pięściami.
Zdaniem przedstawicieli związku zawodowego kierowców autobusów CTA, przyczyną ataków są nieodpowiednie bariery odgradzające kierowcę od pasażerów i brak stosownych usług związanych ze zdrowiem psychicznym w Chicago.
Według CTA, co roku dochodzi do około 30 ataków fizycznych na kierowców, które wymagają hospitalizacji. Chicagowskie przedsiębiorstwo komunikacji miejskiej zatrudnia około cztery tysiące kierowców autobusów.
W Kongresie USA jest już projekt ustawy nakazujący instalację odpowiednich barier całkowicie oddzielających kierowcę od pasażerów oraz wymóg szkolenia dla kierowców w zakresie deeskalacji konfliktów.
(jm)
fot.TheeErin/Flickr