Powitalny mazurek
Papiery ze sponsorowaniem wuja z San Antonio przyszły w chwili, kiedy Agata i Stanisław Młynarczykowie zaczęli się w Szczurowej budować. Byli młodym małżeństwem, ale wcale im się źle nie powodziło. Postanowili jednak spróbować tej legendarnej Ameryki, do której każdy chciał jechać. Zabrali 3,5-roczną córkę, sprzedali, co mieli, i...
Pani Irenka od różańca, pani Halinka podrywająca kapitana, piękna Małgosia, po której zostało niedokończone wspomnienie i uwodzący naszego bohatera – amerykański profesor literatury z Oksfordu. Barwna opowieść, pełna obyczajowych smaczków, to pokłosie trzech rejsów Batorym Marcina Hencza.
Pomysłem dłuższych wakacji w Ameryce zainspirował go kolega, który miał ustawioną pracę w...
Bożena Piwowarska płynęła Batorym w dniach 2-13 czerwca 1958 roku. Podróż, która miała być wakacyjną przygodą, stała się życiowym przełomem...
Był rok 1958. W tych czasach było trudno wyjechać z Polski w celach turystycznych. Pierwszy raz, gdy starałam się o paszport, odmówiono mi, ale za drugim razem udało się. Ojciec...
Była ich piątka: rodzice i trzy córki. Dwie z nich w naszej redakcji opowiedziały o dramatycznych przeżyciach z podróży statkiem legendą. W 1964 roku były nastolatkami.
Podróż zaczęła się w listopadzie 1964 roku. Dotarliśmy do Quebecu 6 grudnia, a ludzie po wyjściu na brzeg całowali ziemię. Tak byli szczęśliwi po...
Pani Teresa Ilic Batorym płynęła dwa razy. Najpierw do Ameryki – w wieku 20 lat, z dwoma walizkami i 5 dolarami w kieszeni. Drugi raz, z powrotem do Polski, w 1984 r. z mężem, trójką dzieci i dorobkiem życia.
Kiedy w 1970 r. wsiadała na pokład Stefana Batorego w Gdyni,...
Gustaw Jachym wybierając się za ocean, pewnie nie spodziewał się, że podczas podróży zawrze przyjaźnie, które będą trwały do dzisiaj. Nie miał też pojęcia, że jego rodzina w Chicago działa w Związku Narodowym Polskim, do którego sam dziś należy.
Miałem 21 lat, byłem kawalerem, pracowałem jako listonosz w Tarnowie, gdy z matką...
Andrzej Kostrzewa przychylność barmana na Batorym traktował jako przejaw życzliwości załogi dla niedoświadczonego pasażera, tymczasem...
Był rok 1977. Wybrałem lipiec, żeby móc pokonać Atlantyk latem. Chciałem, żeby było ciepło i przyjemnie. Wprawdzie już wtedy latały do Ameryki samoloty, ale mi spodobały się takie 11-dniowe wakacje. Wiedziałem, że Batory zatrzymuje się...
Podróż Danuty Eriksen jeszcze zanim Batory wypłynął z Gdyni, już miała posmak sensacji. Ale to, co czekało pasażerów na oceanie, otarło się o scenariusz Titanica.
Był 13 kwietnia 1967 roku. Wypływaliśmy z Gdyni i tam pojawił się już pierwszy problem. Statek wypłynął z 2–3-godzinnym opóźnieniem, bo na pokład weszła milicja,...
Dla Barbary Włodarczyk, z domu Wall, podróż Batorym do Ameryki była spełnieniem marzeń. Nie o bogactwie, karierze i wielkim świecie. Pani Barbara płynęła przez Atlantyk na spotkanie z mamą, którą znała tylko ze zdjęć.
W 1940 r. dziadek wykradł mnie z wagonu wiozącego mnie, moją mamę i rodzeństwo na Syberię....
Dla wielu była to podróż życia. Pierwszy raz na ocenie, pierwszy raz na pokładzie legendarnego Batorego i pierwszy raz do Ameryki. Rejs, najpierw MS Batorym, później, od 1969 roku, TSS Stefanem Batorym układa się w niezwykłą, niemal archetypiczną opowieść naszych Czytelników. Rozpoczynamy dziś nowy cykl i zapraszamy wszystkich Państwa...