REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaCztery stany skierowały swe Gwardie Narodowe na granicę z Meksykiem

Cztery stany skierowały swe Gwardie Narodowe na granicę z Meksykiem

-

Republikańscy gubernatorzy trzech stanów leżących przy południowej granicy USA – Arizony, Nowego Meksyku i Teksasu – oraz stanu Karolina Południowa rozpoczęli rozmieszczanie żołnierzy swych Gwardii Narodowych na granicy z Meksykiem.

Gubernator Arizony Doug Ducey skierował w poniedziałek na granicę 325 żołnierzy stanowej Gwardii Narodowej. Gubernator Nowego Meksyku Susan Martinez zamierza tam wysłać w tym tygodniu 80 gwardzistów, a później dodatkowo co najmniej 170. Gubernator Karoliny Południowej Henry McMaster poinformował, że stan ten wzmocni swymi posiłkami Gwardię Narodową Teksasu.

REKLAMA

Gubernator Teksasu Greg Abbott wysłał w poniedziałek na tereny przygraniczne 250 żołnierzy Gwardii Narodowej i chce zwiększyć w następnych tygodniach ich liczebność do łącznie tysiąca. „Naszym celem jest skierowanie przez stany przynajmniej 4 tys. żołnierzy Gwardii Narodowej na granicę” – powiedział we wtorek w wywiadzie radiowym. Za przykładem czterech rządzonych przez Republikanów stanów nie poszedł na razie Jerry Brown, demokratyczny gubernator sąsiadującej z Meksykiem Kalifornii, który jest nieprzejednanym krytykiem prezydenta Donalda Trumpa i jego polityki imigracyjnej.

Trump w ubiegłym tygodniu wezwał gubernatorów, by skierowali swe Gwardie Narodowe do ochrony granicy w ramach przeciwdziałania nielegalnej imigracji i przemytowi narkotyków. W normalnych warunkach Gwardie podlegają nie prezydentowi USA, lecz stanowym gubernatorom, a ich tak zwana federalizacja, której towarzyszy przejście na budżet Pentagonu, dopuszczalna jest tylko w przypadku poważnych rozruchów albo zaistnienia względnie groźby zbrojnej inwazji państwa.

Wysyłanie żołnierzy Gwardii Narodowej na granicę praktykowano także podczas dwóch poprzednich prezydentur, przy czym zarówno George Bush junior, jak i Barack Obama realizowali to poprzez uzgodnienia z gubernatorami, a nie federalizację.

Zdaniem krytyków Trumpa, jego apel do gubernatorów odzwierciedlał niezadowolenie prezydenta z tego, że zamiast żądanego przez niego wydatkowania w bieżącym roku budżetowym 25 mld dolarów na „wzmocnienie bezpieczeństwa” na granicy USA z Meksykiem Kongres zgodził się na tylko 1,5 mld dolarów.

Z Waszyngtonu Tadeusz Zachurski (PAP)

fot.Mike Nelson/EPA

REKLAMA

2090908230 views

REKLAMA

2090908529 views

REKLAMA

2092704989 views

REKLAMA

2090908812 views

REKLAMA

2090908958 views

REKLAMA

2090909102 views