Chicago (Inf. wł.) – 16-letni chłopiec pozostaje w szpitalu w ciężkim stanie, po tym jak został w niedzielę postrzelony w północno-zachodniej części Chicago. Do incydentu doszło około godz. 4 po poł. w okolicy 5100 W. Belden Ave. w dzielnicy Belmont-Cragin. Strzały padły z przejeżdżającego samochodu. Znajdujący się w nim osobnicy wykrzykiwali gangowe hasła – poinformowała policja. Do wczoraj nikogo nie aresztowano.
***
19-letnia studentka college’u została zastrzelona przez swojego narzeczonego w jego domu, gdy przyszła go odwiedzić w ostatni piątek wieczorem. Do tragicznego incydentu doszło w Chicago Heights. Heyley Pelock, która właśnie powróciła do domu w Chicago Heights na wakacje wiosenne, została trafiona kulą w klatkę piersiową. Policja oświadczyła, że zastrzelenie było przypadkowe oraz że chłopak studentki, 20-letni Ryan Fantasia, nie chciał jej zabić. Fantasia został oskarżony o utrudnianie śledztwa. Policja nie wystosowała zarzutów zabójstwa.
(ao)