Chicago (Inf. wł.) – Prokurator generalna Illinois Lisa Madigan wniosła do sądu pozew, w którym domaga się odebrania świadczeń emerytalnych byłemu komendantowi policji chicagowskiej Jonowi Burge. Były komendant został uznany winnym składania kłamliwych zeznań w sprawie cywilnej odnośnie torturowania aresztantów przez jego podwładnych. Sprawa karna uległa przedawnieniu.
Prokurator Madigan stwierdziła, że wyrok w kategorii poważnych przestępstw (felony) odbiera Burge´owi prawo do pobierania emerytury policyjnej w wysokości 3 tysięcy dolarów miesięcznie.
Jak oświadczyła Madigan, Burge utracił prawo do emerytury, ponieważ kłamał odnośnie swojej wiedzy na temat tortur i swojego w nich udziału.
Zdaniem Madigan, społeczeństwo nie powinno łożyć na świadczenia emerytalne skorumpowanych urzędników publicznych.
Rada ds. Emerytur Policji Chicagowskiej zadecydowała 27 stycznia – wynikiem głosowania 4 do 4 – że Burge ma prawo do swojej emerytury.
Burge został skazany na 4 lata i pół roku więzienia w ubiegłym miesiącu.
Prokurator Madigan złożyła pozew przeciwko Radzie ds. Emerytur Policji Chicagowskiej w Sądzie Okręgowym Powiatu Cook.
(ao)