Chicago, Springfield (Inf. wł., Internet) – Jeśli Legislatura stanowa zatwierdzi budżet autorstwa gubernatora Pata Quinna, to od lipca lokalne autostrady będzie patrolowało mniej funkcjonariuszy Policji Stanowej.
Jak oświadczyl Jonathon Monken, p.o. dyrektora Policji Stanowej, zwolnionych z pracy zostałoby 464 funkcjonariuszy oraz zamknieto by 22 posterunki w całym Illinois, w tym w Des Plaines, gdzie pracuje 182 funkcjonariuszy, którzy kontrolują ruch kołowy na autostradach w metropolii chicagowskiej.
W rezultacie mniejszej liczby patroli policyjnych na autostradach zmniejszy się bezpieczeństwo jazdy.
Monken stwierdził, że funkcjonariusze będą musieli pokonywać duże odległości, by przyjechać do miejsca wypadku. Jego zdaniem, czas oczekiwania na funkcjonariusza, będzie się wahał od godziny do nawet 3 godzin.
Nadinspektor policji chicagowskiej, Jody Weis, wyraził zaniepokojenie perspektywą zmniejszonej obecności patroli stanowych na lokalnych austradach.
Weis stwierdził, że brakuje mu około 1.5 tys. funkcjonariuszy, dlatego raczej trudno będzie zastąpić patrole stanowe na autostradach w granicach miasta Chicago.
(ao)
