Departament Sprawiedliwości pozwał w czwartek szeryfa Joe Arpaio za odmowę złożenia akt w sprawie domniemanej dyskryminacji, z jaką spotykają się Latynosi na jego posterunku, w Maricopa County, w Arizonie.
- Arpaio został pozwany przez Departament Sprawiedliwości za dyskryminację Latynosów
Departament prowadzi śledztwo dotyczące praktyk stosowanych przez policję i w aresztach. Pozew w tej sprawie przeciwko szeryfowi powiatu Maricopa został wniesiony w czwartek w Sądzie Okręgowym w Phoenix.
Śledztwo w sprawie „bezprecedensowego” przypadku Arpaio jest prowadzone od marca 2009 roku. Szeryf i jego biuro są podejrzani o nieuzasadnione i niezgodne z konstytucją przeszukiwania i zatrzymywania oraz dyskryminacyjne traktowanie w aresztach osób ze słabą znajomością języka angielskiego.
Na konferencji prasowej w czwartek w centrum Phoenix Arpaio nazwał działania Departamentu Sprawiedliwości „prześladowaniem”.
Sprawa przeciwko Arpaio jest ostatnią wytoczoną Arizonie przez rząd federalny, który wcześniej oskarżył stan o surowe prawo imigracyjne, które częściowo jednak zostało zablokowane. I innym wypadku stróże prawa mogliby zatrzymać każdą osobę o ciemniejszym kolorze skóry, jeśli tylko zaistniałoby podejrzenie, że może ona przebywać na terytorium USA nielegalnie.
Nowe prawo odzwierciedla jednak praktyki, które Arpaio stosuje do usuwania nielegalnych imigrantów, m.in. patrolowanie dzielnic zamieszkanych przez Latynosów w celu wyłapywania przestępców drogowych. Krytycy Arpaio zaznaczają, że policjanci często nadużywają swoich kompetencji i zatrzymują kierowców o odmiennym kolorze skóry za niewielkie wykroczenia, tylko żeby sprawdzić ich dokument tożsamości.
Biuro szeryfa podkreśla, że połowa z 1032 aresztowanych osób przebywała w USA nielegalnie.
W zeszłym roku rząd federalny ograniczył specjalne prawo Arpaio do egzekwowania federalnego prawa imigracyjnego, jednak szeryf kontynuował swoje praktyki na szczeblu prawa stanowego.
KK (AP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
