REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaŚwiat"WSJ": Ukraińcy znakomicie tworzą improwizowaną, skomunikowaną cyfrowo sieć dowodzenia i kontroli

„WSJ”: Ukraińcy znakomicie tworzą improwizowaną, skomunikowaną cyfrowo sieć dowodzenia i kontroli

-

Szybko, przy niewielkich kosztach Ukraińcy znakomicie tworzą improwizowaną, skomunikowaną cyfrowo sieć dowodzenia i kontroli, pozwalającą żołnierzom na wykorzystanie danych wywiadowczych i świetną koordynację działań – pisze we wtorek amerykański dziennik „Wall Street Journal”.

Ukraina jest w stanie stworzyć ekonomiczną wersję tego, na co Pentagon przez dekady wydaje miliardy dolarów – sieciowe sprzężenie żołnierzy, broni i informacji wywiadowczych. Wykorzystuje do tego proste drony i oprogramowanie, broń i drukarki 3D, połączone komunikacją satelitarną, co sprawia, że ukraińskie siły działają sprawniej niż wielka, ale ociężała armia Rosji – pisze nowojorski dziennik.

REKLAMA

Wprawdzie takie improwizowane rozwiązania nie mogą się równać z wielkim programem cyfrowej rewolucji w siłach zbrojnych USA, ale – jak mówią specjaliści – sukces Ukraińców w tworzeniu wirtualnych systemów dowodzenia może być „cenną lekcją dla Zachodu, zwłaszcza na temat tego, że trzeba eksperymentować i współpracować z cywilnymi ekspertami” – ocenia „WSJ”.

Ukraińcy, dzięki swej wiedzy technologicznej „przystosowali partyzanckie techniki wojennego do epoki cyfrowej” – wyjaśnia gazeta.

„Wróg przygotowywał się do technologicznej wojny na pełną skalę przez 20 lat. My dokonaliśmy skoku technologicznego w 10 miesięcy” – napisał na Twitterze wicepremier i minister transformacji cyfrowej Ukrainy Mychajło Fedorow.

Programiści i inżynierowie komputerowi gwarantują żołnierzom łączność przy wykorzystaniu szyfrowanych komunikatorów czy anten Starlink firmy SpaceX, ich narzędziami pracy są drony, jakie można kupić w zwykłych sklepach, aplikacje, drukarki 3D. Udało im się zmodyfikować wojskowy system Delta, który daje lokalnym dowódcom dostęp w czasie rzeczywistym do danych wywiadowczych z pola walki – relacjonuje „WSJ”.

Ukraińskie firmy, które działają na potrzeby swej armii, przypominają raczej grupę start-upów tworzonych w garażach w Krzemowej Dolinie niż projekty finansowane przez Pentagon – podsumowuje dziennik.(PAP)

REKLAMA

2088864578 views

REKLAMA

REKLAMA

2088864878 views

REKLAMA

REKLAMA

2090661338 views

REKLAMA

2088865161 views

REKLAMA

2088865307 views

REKLAMA

2088865451 views