REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaSportSensacyjne zwycięstwo siatkarek Developres. Jastrzębski Węgiel też nie zawiódł

Sensacyjne zwycięstwo siatkarek Developres. Jastrzębski Węgiel też nie zawiódł

-

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzyń siatkarki Developres Bella Dolina Rzeszów wygrały we własnej hali z VakifBank Stambuł 3:2 (13:25, 29:27, 19:25, 29:27, 15:13)..Nie zawiedli także siatkarze Jastrzębskiego Węgla, którzy pokonali na wyjeździe włoski zespół Cucine Lube Civitanova 3:0 (25:22, 25:23, 25:19) w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Rewanże 16 marca w Stambule i Jastrzębiu-Zdroju.

Siatkarki Developres pokonały w Rzeszowie czterokrotnego triumfatora LM turecki zespół VakifBank Stambuł. Turczynki były faworytkami spotkania.

REKLAMA

Pierwszy set wyraźnie, różnicą 12 punktów, wygrały podopieczne Giovaniego Guidettiego. Wynik zapowiadał łatwe zwycięstwo drużyny ze Stambułu.

Rzeszowianki sprawiły jednak niespodziankę w kolejnym, wygranym przez nie secie. Kolejna partia należała do zawodniczek z Turcji, ale już w czwartej lepsze było gospodynie.

Ostatecznie o rezultacie meczu rozstrzygnął piąty set. Developres pokonał jeden z najlepszych zespołów na świecie.

Kapitan mistrza Polski Benjamin Toniutti zapowiadał, że aby zwyciężyć we Włoszech, jego zespół musi zagrać niemal perfekcyjnie. Jastrzębianie nie ustrzegli się we wtorkowy wieczór błędów, jednak rywale popełnili ich więcej. W efekcie po 78 minutach gry polska drużyna mogła się cieszyć ze zrobienia pierwszego kroku do półfinału.

Włosi w pierwszym secie od początku musieli odrabiać straty, bo zaczęli od stanu 1:5. Wyrównali na 19:19 po zablokowaniu Trevora Clevenot, tyle że potem własne błędy nie pozwoliły im na wygraną. Zakończył tę partię autową zagrywką Robertlandy Simon.

Druga część była początkowo wyrównana, później znów przewagę wypracowała drużyna trenera Andrei Gardiniego. Nie do zatrzymania dla Włochów okazał się były gracz Lube Jan Hadrava. Skuteczny blok Tomasza Fornala dał mistrzom Polski prowadzenie 18:14. Gospodarze odrobili część strat, po asie Ricardo Lucarelliego przegrywali tylko 21:23, ponownie jednak przegrali końcówkę, zwieńczoną atakiem Fornala.

Włoscy kibice w trzecim secie powody do radości mieli krótko, bo ich ulubieńcy zdobyli pierwsze dwa punkty. Potem już na parkiecie warunki dyktowali goście, utrzymujący bezpieczną przewagę (10:5, 14:7, 19:11, 23:16). Nie pomogły zmiany w składzie Lube, na jakie zdecydował się trener Gianlorenzo Blengini. Blok Łukasza Wiśniewskiego zakończył seta i mecz.

(PAP)

REKLAMA

2090303604 views

REKLAMA

REKLAMA

2090303904 views

REKLAMA

REKLAMA

2092100364 views

REKLAMA

2090304187 views

REKLAMA

2090304333 views

REKLAMA

2090304477 views