Marek Marchewka, ojciec zastrzelonego w Wielkanoc Jakuba, w maju miał z synem i córką lecieć na wakacje do Meksyku. To był pomysł Kuby – twierdzi. Zamiast tego najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu z urną z prochami syna poleci do Polski, gdzie czeka na nich pogrążona w żałobie matka. Z Joanną Marszałek rozmawia Joanna Trzos. Podcast „Dziennika…