Około 2,5 tys. pracowników powiatowych wróciło we wtorek do pracy po osiągnięciu wstępnego porozumienia z władzami powiatu. 18-dniowy strajk był jednym z najdłuższych strajków sektora publicznego w Chicago. Strajkujący domagali się podwyżek i lepszych warunków pracy.
Wstępna umowa zawarta na cztery lata zakłada 8,5-procentową podwyżkę płac i dodatki za trudne warunki pracy związane z COVID-19, jednak pracownicy będą płacić wyższe składki na ubezpieczenie zdrowotne.
Pod koniec czerwca biuro szefowej powiatu Cook Toni Preckwinkle zawarło umowy ze związkami zawodowymi American Federation of State, County and Municipal Employees (AFSCME), National Nurses United oraz Teamsters. Jednak negocjacje ze związkiem zawodowym SEIU Local 73 – reprezentującym personel zajmujący się konserwacją i sprzątaniem, a także personel administracyjny i medyczny – utknęły w martwym punkcie.
Strajk personelu porządkowego powiatu Cook był dłuższy niż strajk chicagowskich nauczycieli, który trwał 14 dni w październiku 2019 r.
(jm)
