JP Morgan, Citi, Bank of America i inne wielkie korporacje bankowe oferują swym pracownikom od początku 2022 r. możliwość pracy zdalnej. Firmy uchodzące za najbardziej zagorzałych zwolenników przychodzenia do biura, zareagowały w ten sposób na wzrost infekcji koronawirusem w Nowym Jorku.
Koncern Citigroup był jednym z pierwszych, który złagodził swoje stanowisko dotyczące przychodzenia do biura. "Prosimy, abyś pracował z domu przez pierwsze tygodnie nowego roku, jeśli jesteś w stanie to zrobić" - przekazano w rozesłanych do pracowników firmy wiadomościach.
W przypadku JP Morgan możliwość pracy zdalnej jest oferowana przez pierwsze dwa tygodnie stycznia. "Nie zmieniamy naszych długofalowych planów pracy w biurze. Jednak ze względu na większą liczbę wyjazdów i spotkań w okresie świątecznym pozwalamy - w zależności od uznania menadżera i o ile twoje stanowisko na to pozwala - na większą elastyczność w zakresie pracy zdalnej" - poinformowała zatrudnione osoby korporacja.
Bank of America z kolei zachęca pracowników do tygodniowej pracy z domu od 3 stycznia - zdradziła agencji Bloomberg osoba zatrudniona przez instytucję.
W ostatnich tygodniach Nowy Jork odnotowuje znaczne wzrosty dziennych infekcji koronawirusem i budzi to obawy, jak rozwinie się sytuacja pandemiczna po świątecznych powrotach do biur i szkół. (PAP)