Joanna Trzos
Nie żyje poszukiwany 64-letni Robert Skoczen z Palos Heights na południowych przedmieściach. Policja poinformowała we wtorek 7 grudnia, że zwłoki wyłowione z kanału rzecznego Cal-Sag to ciało zaginionego dwa dni wcześniej Polaka. Śledztwo w sprawie jego śmierci prowadzi policja stanowa.
Rodzina w niedzielę zgłosiła policji zaginięcie po tym, jak 64-letni Robert Skoczen nie wrócił do swojego domu w okolicy 13000 Laurel Glen Court w Palos Heights, który opuścił w niedzielę rano.
Ponieważ zaginionemu ze względu na jego stan zdrowia i wiek mogło grozić niebezpieczeństwo, Departament Policji w Palos Heights zwrócił się do policji stanowej (Illinois State Police) o wszczęcie intensywnych poszukiwań. Uruchomiono procedurę Endangered Missing Person Advisory i Silvert Alert.
Jak ustalono, Skoczen ostatni raz był widziany po godz. 10 am w niedzielę 5 grudnia przy Westgate Valley Townhomes w okolicy 135th Street i Ridgeland Avenue w Palos Heights.
Policyjne psy tropiące początkowo namierzyły ślad poszukiwanego na terenie rekreacyjnym w rejonie 135th Street i Ridgeland Avenue. W poniedziałek z Milwaukee sprowadzono specjalnego psa do akcji poszukiwawczo-ratowniczych.
Następnego dnia kapitan jednej z barek zawiadomił policję, że w kanale Cal-Sag znajduje się ciało. Zwłoki zostały znalezione w wodzie w pobliżu mostu Harlem Avenue. Departament Policji w Palos Heights powiadomił w komunikacie prasowym, że było to ciało poszukiwanego. Śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny będzie prowadzić policja stanowa.
W czwartek 9 grudnia nie było wiadomo jeszcze, w jakich okolicznościach Skoczen znalazł się w rzece i co było przyczyną jego śmierci.
Komendant policji z Palos Heights Bill Czajkowski podziękował mieszkańcom okolicy za odpowiedź na komunikat w sprawie poszukiwań zaginionego.
„Departament Policji z Palos Heights pragnie podziękować mieszkańcom tej i okolicznych miejscowości za telefony w sprawie możliwych śladów zaginionego oraz liczne oferty pomocy w poszukiwaniach” – czytamy w komunikacie opublikowanym we wtorek na profilu facebookowym policji z Palos Heights. Poinformowano w nim, że w poszukiwaniach brała udział także policja z Orland Park, jednostki z biura szeryfa z powiatów Cook i DuPage, Cook County Forest Preserve Police i Illinois State Police.
Joanna Trzos
j.trzos@zwiazkowy
