Wariant Omikron koronawirusa będzie w Chicago prawdopodobnie „w ciągu kilku dni” – oświadczyły w niedzielę władze ds. zdrowia publicznego. Do poniedziałku nową odmianę wirusa stwierdzono już w kilkunastu stanach, w tym w rejonie Midwestu.
Dyrektor miejskiego Departamentu Zdrowia Publicznego dr Allison Arwady powiedziała w niedzielę 5 grudnia, że obecnie służby zdrowia w rejonie Chicago uważnie obserwują kilka przypadków osób, które były narażone na kontakt z wariantem Omikron.
Arwady dodała, że ze wstępnych danych wynika, że Omikron może być dwa razy bardziej zakaźny niż wariant Delta, który już sieje spustoszenie w Chicago i rejonie Midwestu.
Najbliżej Chicago wariant Omikron do tej pory zdiagnozowano w stanie Wisconsin. W sobotę 4 grudnia stwierdzono go u mieszkańca powiatu Milwaukee, który powrócił z niedawnej podróży do Południowej Afryki. Według miejscowych służb zdrowia, mężczyzna był w pełni zaszczepiony i po przyjęciu trzeciej dawki przypominającej. Po zakażeniu ma łagodne objawy, bez konieczności hospitalizacji.
W Stanach Zjednoczonych wariant Omikron po raz pierwszy zdiagnozowano w Kalifornii 1 grudnia. Od tego czasu wykryto go również w Kolorado, Connecticut, Maryland, Massachusetts, New Jersey, Nowym Jorku, Pensylwanii, Utah, Waszyngtonie i na Hawajach, a w rejonie Midwestu w Minnesocie, Missouri, Nebrasce i Wisconsin.
(jm)