Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 10:23
Reklama KD Market

Miesiąc Dziedzictwa Polskiego w Ameryce / Polish American Heritage Month

Październik jest oficjalnie Miesiącem Dziedzictwa Polskiego w Ameryce. To czas, by świętować i przypomnieć sobie o wpływie polskiej kultury na społeczeństwo amerykańskie. 

W ubiegłym tygodniu, przygotowując się do obchodów Miesiąca Dziedzictwa Polskiego, postanowiłem zapytać członków dwóch ulubionych grup na Facebooku (I Love My Polish Heritage oraz Polish/American), co ich zdaniem jest najważniejszym aspektem ich polsko-amerykańskiego dziedzictwa. Oczekiwałem kilku odpowiedzi, ale szybko odkryłem, że członkowie tych grup naprawdę chcą porozmawiać o tym, co kochają w swoim polskim dziedzictwie.

I co było najczęstszą odpowiedzią? Oczywiście polskie jedzenie. Wielu postrzega jedzenie jako to, co najmocniej wiąże ich z polskim dziedzictwem, a na czele listy znajdują się gołąbki, pierogi, kiełbasa.

Po jedzeniu były święta i związane z nimi polskie tradycje. Ludzie dyskutowali o swoich przygotowaniach do Wielkanocy, jak bardzo kochają delikatnie malowane jajka i przygotowanie koszyków wielkanocnych ze specjalnymi potrawami, a następnie zanoszenie ich do kościoła w sobotę, by zostały poświęcone. Było też wielu ludzi, oczywiście, którzy opowiadali, jak bardzo kochają Wigilię w przededniu świąt Bożego Narodzenia, z tradycyjnym jedzeniem i dzieleniem się opłatkiem. 

Wiele osób mówiło też, że to, co kochają w swoim polskim dziedzictwie, to polska osobowość. Mówili o polskiej etyce pracy, odporności, sile i determinacji. To są cechy, które zdaniem wielu osób pomogły im polskim i polsko-amerykańskim rodzicom i dziadkom przezwyciężyć przeciwności losu i osiągnęli sukces, który odnieśli w Ameryce. W związku z tym wiele osób wspomniało o historii Polski i o sposobie, w jaki przetrwała różne najazdy, kiedy próbowano ją podbić i zmienić w coś, co nie miało być Polską.

To wszystko, to były świetne odpowiedzi i rozumiem, co ludzie mieli na myśli. Też czuję podobnie, że to są rzeczy, które kocham w byciu Amerykaninem polskiego pochodzenia.

Jednakże, co mnie zaskoczyło, to, że nikt nie wspomniał polskich pisarzy, muzyków i malarzy. Kiedy myślę o swoim Dziedzictwie Polskim, to na myśl przychodzą mi nie tylko rodzice i to, czego nauczyli mnie o honorze, sile i uczciwości, ale także wielcy artyści. Pisarze jak Sienkiewicz, Miłosz i Olga Tokarczuk. Muzycy jak Chopin, Paderewski i Górecki. Malarze jak Matejko, Jacek Malczewski i Zbigniew Beksiński.

Ale to chyba tylko ja tak mam. Zawsze byłem tym gościem, który nie tylko lubił ciężko pracować, jeść pierogi i malować pisanki na Wielkanoc, ale także kochał spędzać zbyt dużo czasu na czytaniu polskich powieści, słuchaniu polskiej muzyki i gapieniu się na wspaniałe polskie obrazy.  


Polish American Heritage Month

October is officially Polish American Heritage Month. It’s a time to celebrate and commemorate the influence of Polish culture and traditions on American Society.

Last week, in preparation for Polish American Heritage Month, I decided to ask the members of two of my favorite Facebook groups —  I Love My Polish Heritage and Polish/American — what they felt is the most important aspect of their Polish American Heritage.  I was expecting a few answers but quickly discovered that the members of these two groups really wanted to talk about what they loved about their Polish heritage. 

And what was the most common answer?  Polish food, of course.  Many people see food as the thing which binds them most strongly to their Polish heritage, and Gołąbki, pierogi, kielbasa top the list.  

Following food were the holidays and the Polish traditions associated with them.  People talked about their preparations for Easter, how much they loved delicately painting eggs and preparing the Easter baskets with special foods and then taking the baskets to the church on Saturday to have them blessed.  There were a lot of people also, of course, who talked about how much they loved Wigilia, the Christmas Eve celebration with its traditional food and sharing of the Oplatek. 

Many people also said that what they loved about their Polish heritage was the Polish personality. They talked about the Polish work ethic, resilience, strength, and determination.  These are the traits that many people feel helped their Polish and Polish-American parents and grandparents work through adversity to achieve the success they found here in America. In reference to this, a number of people also mentioned the history of Poland and the way it has survived various invasions that attempted to conquer it and turn it into something that was not Poland.  

These were all great responses, and I understood what people were saying.  I too feel that these are the things I love about being Polish American.  

What surprised me, however, was that no one mentioned Polish writers and musicians and painters.  When I think of my own Polish heritage, what comes to mind is not only my parents and what they taught me about honor and strength and honesty, but also the great artists.   Writers like Sienkewicz and Milosz and Olga Tokarczuk.  Musicians like Chopin and Paderewski and Gorecki. Painters like Matejko and Jackel Malczewski and Zbigniew Beksinski.

But this is probably just me.  I’ve always been a guy who not only liked to work hard and eat pierogi and paint Easter eggs, but also loved to spend too much time reading great Polish novels and listening to great Polish music and staring at great Polish paintings.  

John Guzlowski

amerykański pisarz i poeta polskiego pochodzenia. Publikował w wielu pismach literackich, zarówno w USA, jak i za granicą, m.in. w „Writer’s Almanac”, „Akcent”, „Ontario Review” i „North American Review”. Jego wiersze i eseje opisujące przeżycia jego rodziców – robotników przymusowych w nazistowskich Niemczech oraz uchodźców wojennych, którzy emigrowali do Chicago – ukazały się we wspomnieniowym tomie pt. „Echoes of Tattered Tongues”. W 2017 roku książka ta zdobyła nagrodę poetycką im. Benjamina Franklina oraz nagrodę literacką Erica Hoffera za najbardziej prowokującą do myślenia książkę roku. Jest również autorem serii powieści kryminalnych o Hanku i Marvinie, których akcja toczy się w Chicago oraz powieści wojennej pt. „Retreat— A Love Story”. John Guzlowski jest emerytowanym profesorem Eastern Illinois University.-John Guzlowski's writing has been featured in Garrison Keillor’s Writer’s Almanac, Akcent, Ontario Review, North American Review, and other journals here and abroad. His poems and personal essays about his Polish parents’ experiences as slave laborers in Nazi Germany and refugees in Chicago appear in his memoir Echoes of Tattered Tongues. Echoes received the 2017 Benjamin Franklin Poetry Award and the Eric Hoffer Foundation's Montaigne Award for most thought-provoking book of the year. He is also the author of two Hank Purcell mysteries and the war novel Road of Bones. Guzlowski is a Professor Emeritus at Eastern Illinois University.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama