Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 26 grudnia 2024 00:22
Reklama KD Market

Kolejne samobójstwo w chicagowskiej policji

Chicagowska policja okryła się żałobą po samobójstwie młodego funkcjonariusza w środę rano na południowym zachodzie Chicago. To już trzecie samobójstwo w chicagowskiej policji w tym roku.

Martwego policjanta po służbie znaleziono w środę 14 lipca rano rejonie szkoły podstawowej w dzielnicy Clearing na południowym zachodzie Chicago. Śmierć 24-letniego Christiana Furczona stwierdzono na miejscu.

Furczon pracował w policji od października 2018 roku.

Szef chicagowskiej policji David Brown w wydanym oświadczeniu potwierdził, że departament „doświadczył bolesnej straty jednego z naszych oficerów policji najprawdopodobniej w wyniku samobójstwa”. Poprosił mieszkańców, aby myślami „pomóc dźwigać ból rodziny”.

„Nasi oficerowi dźwigają cały świat na swoich ramionach (…). Na koniec dnia policjanci są tylko ludźmi. Ważne, by o tym pamiętać, zwłaszcza teraz” – powiedział Brown.

Środowe samobójstwo było już trzecim w chicagowskiej policji w tym roku i 11. od 2018 roku.

W marcu zastrzelił się 38-letni policjant Jeffrey Troglia na południowym zachodzie Chicago. W policji pracował od 2006, ostatnio w jednostce ds. gangów.

Kilka dni wcześniej w szatni na posterunku przy 850 W. Addison zastrzelił się 47-letni James Daly. Wcześniej powiedział kolegom, że chce przejść na emeryturę – mimo że powiedziano mu, że musi poczekać do pięćdziesiątki, aby kwalifikować się na policyjne świadczenia emerytalne.

Po śmierci dwóch policjantów w ciągu tygodnia policja zatrudniła ekspertkę ds. zdrowia psychicznego. Zapowiedziała też dalsze działania w celu zapewnienia zdrowia i równowagi psychicznej swoim funkcjonariuszom.

Według raportu Departamentu Sprawiedliwości z 2017 roku, wskaźnik samobójstw w chicagowskiej policji jest o 60 proc. wyższy niż krajowa średnia.

(jm)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama