Redakcja
Ofiara omyłkowego nalotu policyjnego: „Lightfoot mnie zdradziła”
„Czuję się zupełnie zdradzona przez burmistrz” – powiedziała Anjanette Young podczas konferencji prasowej. Young jest ofiarą przeprowadzonego przez policję omyłkowego nalotu na jej mieszkanie, w czasie którego stała nago zakuta w kajdanki przez prawie 40 minut.
Anjanette Young i jej adwokat oświadczyli, że po negocjacjach, w których brali udział na prośbę Lori Lightfoot, miasto skierowało sprawę do sądu.
Największa kwota, która padła w toku negocjacji, to wg prawnika poszkodowanej Keenana Saultera, „mniej niż połowa największej ugody wypłaconej przez miasto w podobnej sprawie”. Wiadomo, że chodziło o sprawę, w której miasto wypłaciło poszkodowanej osobie 2,5 miliona dolarów.
Young powiedziała w trakcie konferencji prasowej, że kiedy spotkała się z burmistrz Lightfoot w grudniu, aby przyjąć przeprosiny, Lightfoot obiecała, że wyrówna odszkodowanie do tego poziomu. Tymczasem w korespondencji z kwietnia 2020 r., ujawnionej przez adwokata Young, miasto odrzuciło kwotę ugody zaproponowaną przez Young, i złożyło kontrofertę na kwotę „0 dolarów”.
Wydział prawny miasta wydał oświadczenie, w którym miasto przyznaje, że „nie ma sporu co do tego, że wydarzenia, które miały miejsce w domu pani Young w lutym 2019 r. były traumatyczne dla niej i społeczności”. „Mieliśmy nadzieję, że solidna dyskusja moderowana przez doświadczonego byłego sędziego federalnego doprowadzi do sprawiedliwego i rozsądnego wyniku, to znaczy takiego, który sprawiedliwie odniósłby się do traumatycznych przeżyć pani Young, ale także sprawiedliwego dla podatników” – napisał w oświadczeniu Chicagowski Departament Prawny, który wydaje się przesuwać odpowiedzialność za brak wyniku negocjacji na adwokata Young, ponieważ odrzucił kwotę ugody pierwotnie proponowaną przez miasto. „Nadal uważamy, że ta sprawa powinna zostać rozstrzygnięta, ale pan Saulter będzie musiał przynieść do stołu inny sposób myślenia. W międzyczasie będziemy kontynuować, nie będziemy się spierać w prasie i nie będziemy komentować tej sprawy” – napisano w oświadczeniu.
W odpowiedzi Keenan Saulter napisał, że „miasto nadal nie szanuje Pani Young i jej prawa do obrony”. Oświadczył także, że działa wyłącznie na polecenie Anjanette Young oraz zarzucił kłamstwo i zastraszanie departamentowi prawnemu miasta. „Podczas mediacji, które miały trwać od 9:30 do 5:00 pm, miasto złożyło ofertę 'take it or leave it' przed godziną 1:00 pm, oni podjęli decyzję o wycofaniu się z mediacji, podczas gdy na stole leżała inna propozycja, odmówili dalszych negocjacji i zmarnowali pieniądze podatników” – napisał w oświadczeniu.
Sprawa Young była pośrednią przyczyną głośnego sporu pomiędzy radną Jeanette Taylor a burmistrz Lori Lightfoot w czasie sesji rady miejskiej w środę 23 czerwca, podczas której burmistrz wystąpiła z wnioskiem, aby rada zajęła się nominacją Celii Meza na radcę prawnego korporacji, co odbiegało od normalnego porządku obrad. Sprzeciwili się temu radni Jeanette Taylor i radny Raymond Lopez – wnieśli oni z kolei wniosek o odroczenie rozpatrzenia nominacji Mesy w imieniu Anjanette Young. To Celia Meza odpowiada, według radnych, za sposób, w jaki miasto postępuje z pokrzywdzoną w niesłusznym nalocie policyjnym Anjanette Young. Zdenerwowana burmistrz zarządziła przerwę i na oczach wszystkich zgromadzonych, w tym mediów, pokłóciła się z radną Taylor. Zdjęcia i relacja z tego sporu obiegły media i pogłębiły kryzys wizerunkowy Lori Lightfoot.
(kk)
