Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 9 października 2024 01:22
Reklama KD Market

Nie żyje uczeń CPS, który targnął się na swoje życie

Nie żyje uczeń CPS, który targnął się na swoje życie

Rodzina chłopca, który zmarł po niemal dwuletniej śpiączce spowodowanej próbą samobójczą, prosi o pomoc w pokryciu kosztów pogrzebu. Według bliskich, chłopiec był dręczony przez nauczycieli i uczniów w szkole podstawowej pod nadzorem kuratorium oświatowego CPS.

13-letni Jamari Dent, który dwa lata był śpiączce po nieudanej próbie samobójczej, zmarł w czwartek, 17 czerwca. Chłopiec miał uszkodzony mózg, nie chodził, nie mówił i nie oddychał samodzielnie, stracił również wzrok i słuch. Oddychał z pomocą respiratora.

Ze względu na to, że chłopiec targnął się na swoje życie, został pozbawiony świadczeń ze strony ubezpieczyciela. Koszty opieki medycznej pokrywała matka, Teirra Black. Teraz wystąpiła z prośbą o wsparcie w pokryciu kosztów pogrzebu dziecka.

Jamari Dent był uczniem o specjalnych potrzebach edukacyjnych w Carter Woodson Elementary. Rodzina twierdzi, że chłopiec był dręczony przez nauczycieli i uczniów, a ich postawa było powodem próby samobójczej dziecka. Według bliskich, chłopiec był w szkole nazywany „głupim i tępym”. Rodzina pozwała w tej sprawie do sądu chicagowskie kuratorium oświatowe (Chicago Public Schools,CPS).

Kuratorium wydało oświadczenie po śmierci chłopca, w którym napisano, że jest „zasmucone” jego odejściem.

Osoby chcące wesprzeć rodzinę, proszone są o przekazanie datków za pośrednictwem strony Go Fund Me: https://bit.ly/3vO2jZY

(kk)


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama