Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 25 grudnia 2024 23:51
Reklama KD Market

Nowa taktyka carjackerów: pozorowanie wypadków

Odkąd chicagowska policja zaostrzyła swoje taktyki w celu sprawniejszego rozprawiania się ze zbrojnymi kradzieżami samochodów (tzw. carjackingiem), również sprawcy tego typu przestępstw zwiększyli swoje wysiłki. Wśród nowych taktyk jest pozorowanie wypadków, by zmusić ofiary do zatrzymania pojazdu.

W sobotę 12 czerwca 38-letnia kobieta jechała SUV w dzielnicy Fulton River District, gdy uderzyła ją czerwona osobówka. Zgodnie z zaleceniami organów ścigania, zatrzymała się w miejscu publicznym – na parkingu sklepu spożywczego, aby wymienić informacje z kierowcą drugiego pojazdu zaangażowanego w wypadek.

Z drugiego auta niespodziewanie wyskoczyło czterech mężczyzn. Powaliło ją na ziemię, wyrwało torebkę i odjechało jej samochodem.

Zdaniem eksperta ds. bezpieczeństwa z 30-letnim doświadczeniem, Moody’ego Andrewsa, który rozmawiał ze stacją telewizyjną ABC7, w przypadku podejrzanego wypadku naszą najlepszą bronią może być nasz smartfon, który dodatkowo może pomóc również policji.

Podstawową zasadą, zdaniem eksperta, jest zawsze zwracanie uwagi na otoczenie. W przypadku kierowców – zwrócenie uwagi na to, co dzieje się we wstecznym lusterku. Jeżeli w samochodzie za nami, który wziął udział w wypadku, siedzi jedna osoba, to najprawdopodobniej nie jest ona złodziejem. Jeżeli w aucie siedzi dwoje lub więcej ludzi, należy wzmocnić czujność. Ekspert podpowiada, aby natychmiast zacząć nagrywać, siebie, otoczenie, opis pojazdu, który w nas uderzył.

Następnie ekspert podpowiada, aby wysiąść z samochodu – w miarę możliwości nadal nagrywając. Jeśli podejrzewamy, że mamy do czynienia z carjackerami, można ukryć w samochodzie telefon z włączonym nagrywaniem. Najlepiej mieć na swoim smartfonie aplikację “Find My Phone” – podpowiada Andrews.

Te działania mogą pomóc w osiągnięciu dwóch kluczowych celów: udokumentowanie wydarzenia z możliwym zapisem obrazu sprawców oraz umożliwienie śledzenia pojazdu dzięki telefonowi.

Przezorność, wiedza i przygotowanie na niespodziewane okoliczności to zdaniem eksperta jedyna broń w walce z plagą carjackingu w Chicago.

(jm)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama